Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

Recenzje czytelników klubów DKK

"Siewcy strachu" - Filia 2 Pabianice

W piątek 13 lutetgo odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Tematem była książka Grega Olsena - „Siewcy strachu”. Jest to kryminalna powieść, której bohaterką jest policjantka Grace Aleksander. Przed laty zaginęła jej siostra Tricia. Matka dziewczyny przypuszcza, że zginęła ona z rąk seryjnego mordercy kobiet Ted Bundego. Odnalezienie ciała córki staje się obsesją matki. W rozwiązanie zagadki wciąga Grace. Grace urodziła się po śmierci siostry. Cały czas żyła w przeświadczeniu, że miała matce zapełnić pustkę po stracie ukochanej córki. Gdyby Tricia żyła, Grace nigdy by się nie urodziła. Grace podświadomie wybrała zawód policjantki, aby rozwiązać zagadkę zaginięcia siostry. Drugą bohaterką powieści jest Peggi. To niezrównoważona psychicznie kobieta, która fascynuje się postacią Teda Budnego. Pragnie aby jej syn poszedłw ślady seryjnego mordercy.

Książka niezbyt przypadła do gustu uczestnikom. Określili powieść jako monotonną i niezbyt trzymającą w napięciu. Zakończenie uznali za niezbyt ciekawe. Współczucie wzbudziła Grace Aleksander, która wychowywała się w cieniu nieżyjącej siostry. Mimo to spotkanie przebiegło w pozytywnej atmosferze. Książkę porównywano do innych powieści kryminalnych które trzymająw napięciu. „Siewcy strachu” pozostanie powieścią którą można przeczytać, ale nigdy potem się do niej nie wróci, ani nie będzie wspominać.

"Zielone dziecko" - Filia 2 Pabianice

Pierwsze w Nowym Roku spotkanie DKK odbyło się w piątek 13 stycznia. Pomimo pechowej daty, nikomu z uczestników nie stało się nic złego. Przeciwnie, dyskusja przebiegła w sympatycznej atmosferze. Omawiano książkę Herberta Read' a „Zielone dziecko”. Bohaterem jest Olivier, który wyrusza w świat i tworzy własne państwo, a u schyłku życia powraca do rodzinnej angielskiej wioski. Opinie na jej temat były podzielone. Zwolennikom książki podobał się baśniowy klimat, nawiązanie do wydarzeń historycznych i legendy zielonych dzieci. Jedna z uczestniczek zamierza sięgnąć do pozostałej twórczości tego pisarza. Odczytali przesłanie książki, że w życiu im mniej się pragnie, tym jest się szczęśliwszym. Jeden z uczestników zasugerował, że pewnie Paulo Coelho zainspirował się tą książką. Padła jednak też opinia, że prawa wieku rządzą czynami. Kiedy Olivier był młody, miał mnóstwo energii i dlatego podróżował oraz stworzył własne małe państewko. Natomiast na starość po prostu potrzebował spokoju. Nie ma to nic wspólnego z rezygnacji z pragnień. Przeciwnikom „Zielonego Dziecka”, przeszkadzał baśniowy styl, książka była dla nich męcząca.

"Historia pszczół" - Filia 2 Pabianice

Tematem listopadowego spotkania DKK była książka Mai Lunde _ „Historia pszczół”. Akcja powieści rozgrywa się w trzech płaszczyznach czasowych. Anglia – 1857 r. Poznajemy pogrążonego w depresji Williama, który marzył o skonstruowaniu nowoczesnego ula. Stany Zjednoczone - 2007 r. Poznajemy pszczelarza Georga. Chiny – 2098 r. Ziemia po „Wielkiej Zapaści”. Poznajemy Tao, która pracuje przy zapylaniu drzew. Bohaterkami wszystkich historii są pszczoły. „Historia pszczół” urzekła uczestników spotkania. Wizja świata w którym wyginęły pszczoły wydała im się realna. Brak dbałości o środowisko, opryskiwanie roślin środkami chemicznymi mogą doprowadzić do wymarcia pszczół. Powieść ukazuje jak niezwykłą rolę w życiu na ziemi odgrywają te owady. Nie tylko odpowiadają z produkcję miodu ale zapylają niemal wszystkie rośliny. Kolejne spotkanie DKK odbędzie się w styczniu. Tym razem omawiana będzie książka Herberta Read' a „Zielone dziecko”.

"Szmaragdowa tablica" - Filia nr 2 Pabianice

Tematem październikowego spotkania DKK była książka Carli Moreno „Szmaragdowa tablica”. Jest to przygodowo-historyczna powieść, której akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej oraz współcześnie. Celem są poszukiwania „Astrologa”, obrazu autorstwa renesansowego malarza Giorgioniego. Legenda głosi, że obraz posiada nadprzyrodzoną moc, a kto go posiądzie zyska panowanie nad światem. Znany z okultystycznych zainteresowań Adolf Hitler, angażuje majora SS von Bergheima do odnalezienia obrazu. Ślady prowadzą do Paryża, gdzie żyje żydówka Sara Bauer...

Początek XXI stulecia. W Madrycie mieszka para Ana, historyk sztuki oraz Konrad zamożny kolekcjoner dzieł sztuki. Pewnego dnia w ręce mężczyzny wpada list napisany podczas II wojny światowej opisujący wartość „Astrologa”. Konrad angażuje swoją partnerkę do poszukiwań niezwykłego obrazu...

Książka bardzo podobała się uczestnikom spotkania. Szczególnie część dotyczącą II wojny światowej, kiedy to mogli poznać obraz okupacji w Paryżu. Zgodnie uznali, że autorka zgrabnie połączyła autentyczne postacie historyczne z fikcyjnymi wydarzeniami. Czy posiadacz „Astrologa” rzeczywiście uzyskiwał nadprzyrodzone moce? Nie wiadomo. Na pewno jednak zaskakująco zmienił życie jego poszukiwaczy. Powieść wciągała, chociaż jest bardzo obszerna czytało się ją bardzo szybko. Miejmy nadzieję, że za miesiąc „Historia pszczół” również oczaruje uczestników DKK.

Fannie Flagg - "Babska stacja" - Filia 2 Pabianice

W poniedziałek 19 września odbyło się pierwsze po wakacyjnej przerwie spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Wzięły w nim udział 4 osoby. Omawiana była książka Fannie Flagg „Babska staja”. Jest to historia o Sookie, gospodyni domowej która w wieku 60 lat dowiedziała się, że została adoptowana i ma polskie korzenie. W książce poruszony jest również wątek biologicznej matki i ciotki Sookie, które były pilotkami w amerykańskim korpusie. Ogólnie książka podobała się, jako lekka przyjemna i dobra na wakacje. Jednak uczestniczki klubu stwierdziły, że raczej jest słaba jako przedmiot dyskusji. Porusza problem adopcji, ale w przypadku głównej bohaterki nie było to traumatycznym doświadczeniem.

Majgull Axelsson - "Ja nie jestem Miriam". Filia nr 2 Pabianice

Czerwcowe spotkanie DKK dla dorosłych odbyło się w pubie „Zielona Górka”. Dyskusja odbywała się przy pysznych lodach i kawie. Na ostatnim,przed wakacyjną przerwą ,spotkaniu omawiano książkę autorstwa Majgull Axelsson - „Ja nie jestem Miriam”. Jest to historia Cyganki Mariki, która przez całe swoje życie ukrywała swoją prawdziwą tożsamość. Jako dziewczynka trafiła do obozu w Ravensbrück . Któregoś dnia zabrała sukienkę, zmarłej Żydówki Miriam i od tego momentu podawała się za nią. Tytułową bohaterkę poznajemy w dniu jej 85 urodzin. Książka to opowieść o jej traumatycznym życiu. Najpierw w obozie, gdzie w wyniku medycznych eksperymentów doktora Mengele, straciła brata. Następnie wyjazd do Szwecji. Gdyby jednak przyznała się to romskich korzeni, natychmiast została by deportowana. Jej wielkiej tajemnicy nie znali nawet najbliżsi.

Książka wstrząsnęła uczestnikami. Szczególnie okrucieństwo wojny, życia obozowego i nietolerancji na tle rasowym. Również wstrząsnęła osobista tragedia Miriam, której całe życie było przepełnione strachem i ukrywaniem tajemnicy. Uczestnicy zgodnie stwierdzili, że książkę warto było przeczytać. Pojawiły się też refleksje, że człowiek czasem nie umie docenić tego co ma. W spotkaniu wzięło udział 8 osób.

Kim Edwards - "Córka opiekuna wspomnień". Filia nr 2 Pabianice

W majowym spotkaniu DKK dla dorosłych wzięło udział 10 osób. Omawiano książkę Kim Edwards - „Córka opiekuna wspomnień”. Jest to tragiczna historia rodziny Herny'ch. David i Noah są szczęśliwym małżeństwem, wkrótce na świat ma przyjść ich pierwsze dziecko. Kobieta rodzi bliźnięta syna i córkę. Niestety, okazuje się, że dziewczynka ma zespół downa. Dawid z zawodu lekarz jest przerażony. Sam miał siostrę z zespołem downa, która zmarła na serce. Jej śmierć na zawsze zniszczyła życie matki. Dawid chcąc uchronić ukochaną żonę przed takim dramatem, mówi jej że córka nie żyje. Prosi pielęgniarkę aby zawiozła dziecko do zakładu dla obłąkanych. Kobieta jednak zabiera dziewczynkę do siebie. Noah jednak tęskni za drugim dzieckiem a Davidem targają wyrzuty sumienia. Małżonkowie coraz bardziej oddalają się od siebie.

Książka bardzo poruszyła uczestników spotkania. Jednak opinie na temat czynu Davida były podzielone. Część uczestników współczuła mężczyźnie, że taki straszny ciężar musiał dźwigać przez całe życie. Z ukrycia obserwował dorastającą córkę, tęsknił za nią i ukrywał wielką tajemnice. Inni klubowicze zupełnie nie rozumieli decyzji Davida. Uważali, że postąpił egoistycznie. Wcale nie kierował się troską o żonę ale własną wygodą. Po prostu chciał pozbyć się chorego dziecka. Nie był też dobrym ojcem dla syna, ponieważ zmuszał go do podjęcia studiów medycznych. Nie rozumiał, że chłopak chce zostać muzykiem a nie lekarzem.

Uczestnicy spotkania uznali też, że skoro David zdecydował się na oddanie córki, nie powinien żonie mówić, że się w ogóle urodziła. Noah nie była świadoma podczas porodu, że na świat przyszło 2 dzieci. Przez to że nigdy nie zobaczyła córki nie mogła się z nią pożegnać.

A nieprzeżyta żałoba ciążyła potem na całym jej życiu.

 

Następne spotkanie odbędzie się 3 czerwca, omawiana będzie książka Majgull Axelsson - „Ja nie jestem Miriam”.

 

 

Andrzej Kwietniewski - "Blondynka z miasta Łodzi" . Filia nr 2 Pabianice

W kwietniowym spotkaniu DKK dla dorosłych wzięło udział 6 osób. Tym razem omawiano książkę Andrzeja Kwietniewskiego - „Blondynka z miasta Łodzi”. Jest to kryminał, którego akcja rozgrywa się przemiennie w latach obecnych i siedemdziesiątych. Bohaterem jest Rafał Martens, redaktor telewizyjny. Mężczyzna jest alkoholikiem. Zamieszany został w morderstwo pewnej blondynki, podobną do jego kochanki z młodych lat. Uczestników klubu zaintrygował tytuł książki. Ucieszyli się, że po „Ślepym Maksie”wybrano kolejną książkę związaną z Łodzią. Niestety, chyba po raz pierwszy w historii spotkań książka wszystkich rozczarowała. Została bezwzględnie skrytykowana przez każdą z uczestniczek. Nie podobał się styl w jakim została napisana. Męczyły też zawiła intryga, retrospekcje wprowadzające chaos, pijacki ciąg Martensa, przemądrzałe definicje jego partnerki. Autor zapowiedział kontynuację przygód Rafała Martensa. Jednak żadnaz uczestniczek klubu nie jest książką zainteresowana. Podczas dyskusji panowała wyjątkowa zgodność poglądów.

Kolejne spotkanie odbędzie się 16 maja. Omówiona zostanie książka Kim Edwards - „Córka opiekuna wspomnień ".


Żanna Słoniowska - "Dom z witrażem" Filia nr 2 Pabianice

W poniedziałek 14 marca odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla osób dorosłych.Uczestniczyło w nim 9 osób. Omawiano książkę autorstwa Żanny Słoniowskiejpt - „Dom z witrażem”.   Akcja książki rozgrywa się we Lwowie. Jest to wędrówka po zabytkach i wydarzeniach historycznych Ukrainy. Kamienica z tytułowym witrażem istnieje naprawdę. Bohaterkami są 4 kobiety: prababka, babka, matka i córka. Relacje między nimi są bardzo trudne, wręcz toksyczne. Wszystkie kobiety związane są ze sztuką. Prababka jest niespełnioną śpiewaczką, zgorzkniałą kobietą, pełną żalu do całego świata. Babka Aba, to z kolei niespełniona malarka. Córka Marianna to piękna kobieta i znakomita śpiewaczka. Dodatkowo zaangażowana była w działalność opozycyjną. Podczas demonstracji zginęła przypadkowo trafiona kulą. Wnuczka (córka Marianny) nawiązuje romans z Mikołajem, byłym kochankiem Marianny. Mężczyzna staje się jej przewodnikiem po zabytkach, sztuce i historii Lwowa. Dziewczyna jest też narratorką książki, jej imię pozostaje tajemnicą. Ogólnie książka podobała się uczestnikom klubu. Dla Pani Aliny, która przez 4 lata była przewodnikiem po Lwowie, było to wspomnienie tamtych miejsc. Powieść podobała się także ze względu na tło historyczne. Podobał się również poetycki język powieści. Generalnie książka godna polecenia.

Następne spotkanie odbędzie się 18 kwietnia 2016 roku o godz. 17.00. Omawiana będzie książka Andrzeja Kwietniewskiego pt : „Blondynka z miasta Łodzi".

Remiqiusz Piotrowski - Ślepy Maks. Historia łódzkiego Ala Capone".

W poniedziałek 15 lutego odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla osób dorosłych.

Uczestniczyło w nim 12 osób. Omawiano książkę autorstwa Remigiusza Piotrowskiego

pt - „Ślepy Maks. Historia łódzkiego Ala Capone”.

Jest to opowieść o Żydzie Menchenie Bornsztajnie, bałuckim gangsterze z okresu międzywojennego. Tytułowy bohater prowadził stowarzyszenie „Bratnia Pomoc”., która miała pomagać ubogiej ludności żydowskiej. Jednak przy stowarzyszeniu Bornsztajn założył dintojrę, sąd mający na celu wyrównywanie porachunków przestępczych. W ramach tej działalności wymuszał zwroty długów, wymierzał kary, rozstrzygał spory między stronami. Ślepy Maks w 1929 roku podczas sprzeczki zastrzelił gangstera Srula Baldenmana. Sąd uniewinnił sprawcę, uznając,

że działał w obronie koniecznej. Proces był wielkim wydarzeniem z tamtego okresu. Relacje

z procesu zamieszczano w lokalnej prasie. Książka Remigiusza Piotrowskiego odzwierciedla również klimat międzywojennej Łodzi.

Postać Ślepego Maksa wzbudziła wiele kontrowersji wśród uczestników spotkania. Dla większości to zwykły bandyta, morderca i złodziej. Typ spod „ciemnej gwiazdy”, który nie zasługuje na miano łódzkiej legendy. Kilkoro dyskutujących broniło Bornsztajna. Ich zdaniem pomagał biednym, działał honorowo, odzyskiwał skradzione rzeczy poszkodowanym. Chociaż

nie potrafił czytać ani pisać, był inteligentnym człowiekiem.

Również sama forma książki podzieliła opinie uczestników spotkania. Niektórym nie pasowało odsyłanie do źródeł. W ich opinii ciekawsza byłaby jako powieść niż próba dokumentu. Pozostali uczestnicy byli książką zachwyceni. Podziw wzbudził również autor Remigiusz Piotrowski jako młody człowiek o ciekawych zainteresowaniach. Dyskutujących zdziwił fakt, że zachowała się tylko jedna fotografia Ślepego Maksa” oraz niewiele faktów z jego życia. Był przecież osobą popularną a relacje z procesów musiały być rejestrowane. Na zakończenie spotkania rozmawiano również o sztuce wystawianej w teatrze Nowym pt: „Kokolabolo, czyli opowieść o przypadkach Ślepego Maksa i Szai Magnata”.

 

Następne spotkanie odbędzie się 14 marca 2016 roku o godz. 17.00. Omawiana będzie książka Żanny Słoniowskiej pt : „Dom z witrażem”.

 

„Opowieść o miłości i mroku”

14 grudnia 2015 r. w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na ostatnim w tym roku spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Amosa Oza „Opowieść o miłości i mroku”.

 

Opowieść o miłości i mroku” to historia kilku pokoleń rodziny izraelskiego pisarza Amosa Oza. W tle dramatycznej historii narodu żydowskiego autor snuje wspomnienia z dzieciństwa na przedmieściach Jerozolimy i życiu w kibucu. Amos Oz mówi o samobójczej śmierci matki i jak wpłynęła na niego ta rodzinna tragedia.Opowiada o wzajemnych relacjach rodziców, rodziny, przyjaciół i znajomych. Fobiach w rodzinie - mani czystości i rytuałach w przygotowaniu rozmowy telefonicznej. Barwnie opisuje dziadków Mussman, dziadka Aleksandra i babcie Szlomit Klausner przybyłych do Jerozolimy w latach trzydziestych. Niezwykłą osobowością, która zauroczyła klubowiczów jest stryj Józef Godoliasz Klausner, żydowski historyk, profesor literatury hebrajskiej i kandydat na pierwszego prezydenta Izraela. Bardzo plastycznie autor przedstawił obraz emigrantów przybyłych z Polski, Rosji, Austrii i Niemiec. Uciekając od pogromów i dyskryminacji, wracali do Palestyny. Byli z różnych krajów, mówili innym językiem i trudno było im się porozumieć. Drobni kupcy, introligatorzy, nauczyciele, wszyscy namiętnie czytający książki spierali się o Freuda, Dostojewskiego, Tołstoja i o kształt przyszłego państwa żydowskiego.

Jest to również historia powstającego państwa Izrael. Uczestnikom spotkania podobała się książka Oza i wywołała ciekawą dyskusję. Przybliża temat osadnictwa w Palestynie i zawiłe losy Żydów pragnących własnego kraju i poczucia bezpieczeństwa. Klubowiczom brakowało przemyśleń autora, a według niektórych, było za dużo opisów. Oz nie ujął w książce swojego udziału w obu wojnach arabsko-izraelskich, na półwyspie Synaj, w wojnie Jom Kipur i w walkach na Wzgórzach Golan - czytelnicy zastanawiali się dlaczego?

 W spotkaniu wzięło udział osiem osób. Na kolejnym 18 stycznia 2016r., omawiać będziemy książkę Ignacego Karpowicza „Sońka”.

 Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

w Pabianicach

 

 

"Córki rozbójniczki"

23 listopada 2015 r. w Filii nar 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Grażyny Plebanek "Córki rozbójniczki".              

Omawiana książka Grażyny Plebanek jest zbiorem esejów krytycznoliterackich dotyczących kobiet. Kobiet niezależnych, świadomych swej podmiotowości, o silnej osobowości.Z różnych epok, różnej kultury i regionów świata. Królowe, damy, kochające matki, wojowniczki i wilczyce, niepokorne i ekscentryczne emancypantki. Plebanek opowiada ich historie, zwraca uwagę na okres w historii, w którym kobiety są nieobecne. W podręcznikach szkolnych nie przeczytamy o kobietach władcach, naukowcach, a przecież były i warto o nich mówić. Eseje głęboko przemyślane i skłaniające do refleksji.

Książka wywołała dużo emocji i burzliwą dyskusję. Niektórzy czytali ją wyrywkowo, tylko o postaciach, które już znają. Zgodnie stwierdzono, że feminizm zrobił bardzo dużo dobrych rzeczy. Kobiety mogą uczyć się, rozwijać swoje pasje i pracować. Mają wolność wyboru, mogą robić karierę, wybrać dom i wychowywanie dzieci lub starać się połączyć jedno z drugim, choć nie zawsze da się to pogodzić. Zdaniem jednego z klubowiczów, udziwnieniem było wplatanie związków zwierzęcych np."Szara wilczyca". Niemniej, książka Plebanek zachęciła do odnalezienie i sięgnięcia po inne wartościowe pozycje biograficzne.

W spotkaniu wzięło udział osiem osób. Na kolejnym 14 grudnia 2015 r., omawiać będziemy książkę Amosa Oza "Opowieść o miłości i mroku".

„Ważka”

 

14 października 2015 r. w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Michaela Bussiego Samolot bez niej”.W spotkaniu wzięło udział jedenaście osób.

 

Na Mont Terrible, jednym z niskich szczytów Jury na granicy Szwajcarii i Francji, 23 grudnia 1980 roku rozbija się samolot, airbus relacji Stambuł – Paryż. Ginie stu sześćdziesięciu ośmiu pasażerów. Jedyną ocaloną z katastrofy jest trzymiesięczna dziewczynka. Media nazwały ją „Ważka”. Do pokrewieństwa z maleństwem przyznają się dwie rodziny, okazuje się, że na pokładzie airbusa znajdowały się dwie dziewczynki: Emilie Vitral i Lyse - Rosa de Carville. Zatrudniony detektyw, przez osiemnaście lat szuka odpowiedzi na pytanie - kim jest uratowane niemowlę ?

Powieść wywołała dużo emocji, bardzo ciekawą dyskusję i jak zwykle podzieliła klubowiczów. Większość stwierdziła, że książka wciąga od pierwszej strony, do końca jest ciekawa i ma zaskakujące rozwiązanie. Nielicznych znudziło zagmatwanie, stwierdzili, że tajemnic w książce było zbyt dużo. Niektórym już sam tytuł sugerował, że dziecka nie było na pokładzie, więc rozwiązanie nie było dla nich niespodzianką. Nie podobała się forma. Motywy literackie ściągnięte z innych książek: Malvina nie chce dorosnąć- „Blaszany Bębenek”, krwiożerczy bogacze i szlachetni biedni. Ale warto było przeczytać książkę ze względu na ciekawe wstawki, zwierały dużo faktów historycznych i politycznych o Turcji, zmiany ustrojowe, ropociąg Baku-Tbilisi- Ceyhan. Jednemu z klubowiczów podobały się tylko trzy pierwsze rozdziały, później – stwierdził, książka robi się detektywistyczna. Zgodnie stwierdzono, że największą ofiarą zdarzenia była Malvina, w wieku sześciu lat musiała setki razy zeznawać przed tabunami sędziów, adwokatów i policji. Prowadzona przez dziadka od gabinetu do sali przesłuchań tylko dlatego, że jako jedyna widziała siostrę. Zaważyło to na jej dorosłym życiu.

 Na kolejnym spotkaniu 23 listopada 2015 r., omawiać będziemy książkę Grażyny Plebanek Córki rozbójniczki”.

Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP w Pabianicach

 

 

 

 

„Krótka historia Stephena Hawkinga”

16 września 2015 r. w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Kitty Ferguson Krótka historia Stephena Hawkinga”.

Dzieło Kitty Ferguson niewątpliwie można uważać za kontrowersyjne. Jest to doskonałe przedstawienie postaci niezwykłego naukowca- Stephena Hawkinga. Człowieka, który mimo choroby, powodującej niemal całkowite kalectwo osiągnął tak wiele i jest przykładem, nawet bohaterem dla wielu ludzi. Autorka umiejętnie otwiera nam drzwi do świata nauki i jest bardzo przystępnym przewodnikiem w fizyczno-matematycznych zawiłościach dotyczących genezy powstania Wszechświata. Książka budzi zainteresowanie zarówno wśród naukowców, jak i osób niezwiązanych z nauką, dla których meandry ściśle naukowego żargonu mogą wydawać się nieprzystępne. Postać Stephena Hawkinga budzi podziw. Jego wytrwałość w dążeniu do zamierzonych celów, niezłomność w walce z chorobą oraz geniusz. Nie poddał się, mimo wielu przeciwności; co więcej podchodził do życia z sarkazmem, był zadziorny w dyskusjach
i chętnie podejmował naukowe wyzwania. Jego brawurowa jazda samochodem, później wózkiem, świadczy o tym, że tak jak każdy człowiek żądny jest przygód i skoków adrenaliny. Uwielbia podróże, pomimo tego, że wymaga to od niego ogromnego zaangażowania
i nakładu środków. Dodatkowo, medialna sława i sukcesy naukowe nie obudziły egoizmu. Angażował się w wiele inicjatyw związanych z poprawą warunków dla osób niepełnosprawnych. Pomagając sobie, pomagał też innym: „(…) Oprócz niekłamanego entuzjazmu, z jakim wykonywał pracę, Hawking niósł milionom ważne przypomnienie, że istnieje taki rodzaj głęboko zrodzonego zdrowia, który pokonuje ograniczenia wszelkich chorób.(…)”. Ciekawą kwestią jest jego postawa wobec religii. W jego wypowiedziach i raportach naukowych rzadko możemy odnaleźć odwołanie do Boga. Sam uważał się za osobę niewierzącą, jednak nigdy nie sprecyzował swojej wiary: „(…) Trudno jest rozważać początek Wszechświata bez wspominania koncepcji Boga. Moja praca na temat powstania Wszechświata pozostaje na granicy między nauką a religią, lecz staram się pozostawać po jej [naukowej] stronie.(…)”. „(…) Hawking powiedział, że nie jest ateistą, ale woli „używać pojęcia Boga jako uosobienia praw fizyki”.(…)”. Takie podejście do religii było bolesne dla jego żony, wierzącej i zdeterminowanej katoliczki, ale zaakceptowała je, tak jak wiele innych dziwactw swojego męża. Hawking stał się osobą znaną dzięki wydaniu książki, udziale w programach telewizyjnych i naukowej karierze, jednak nie pozwolił, aby media przedarły się do jego prywatnego życia. Potrafił uparcie ignorować wszelkie próby uzyskania komentarzy na temat jego rodziny. Tak naprawdę drzwi do jego prywatnego życia otworzyła książka jego pierwszej żony Jane Hawking, pt.: Music to Move the Stars, w której opisuje ona swoje życie ze Stephenem. Książka Kitty Ferguson to niezwykła opowieść o wielkim człowieku, charyzmatycznym naukowcu, który próbuje zrozumieć Wszechświat. Który z determinacją każdego dnia stawia czoło przeszkodom jakie niesie ze sobą choroba. Niezłomny w swych przekonaniach badacz, potrafi wytknąć sobie samemu błąd i przyznać się do mylnych wcześniejszych przekonań. Niewątpliwie można przyznać, że autorka świetnie nakreśliła nam postać naukowca oraz z niezwykłą klarownością objaśniła laikom podstawy fizyki teoretycznej. Lektura książki sprawia, że zaczynamy postrzegać świat z zupełnie innej perspektywy. Skłania do refleksji nad otaczającym nas światem, uzmysławia jak wiele pytań, na które wciąż szukamy odpowiedzi stoi przez ludzkością.

Angelika Becht

 

 

W spotkaniu wzięło udział sześć osób. Na kolejnym spotkaniu, 14 października 2015 r., omawiać będziemy książkę Michaela Bussiego Samolot bez niej”.

 

 

 

„Bez oceniania, oskarżania, po prostu zrozumieć...”

24 czerwca 2015 r. w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Moniki JaruzelskiejRodzina”.

Monika Jaruzelska w swojej książce kreśli obraz swojej rodziny, ludzi którzy ją otaczali, celebrytów, ale przede wszystkim mówi o swojej miłość do syna, któremu stara się zapewnić rodzinne ciepło i bliskość jakiej ona jako dziecko nie zaznała. Pokazuje złożoność niełatwych relacji między nią a rodzicami, na które obok polityki i stanowiska ojca miało wpływ wiele innych czynników. Monika rozmawia z obojgiem rodziców, przypomina sobie anegdoty, wspólne podróże, mówi o zdarzeniach, których była uczestnikiem, ale nie komentuje ich. Z fragmentów dziennika, obok tych trudnych i bolesnych, poznajemy też zabawne zdarzenia. Z czasem nabyła dystansu i bez emocji patrzy wstecz, bez oceniania, oskarżania, stara się zrozumieć. Trudno jest mówić o matce i ojcu obiektywnie, szczególnie w przypadku dwóch tak niezwykle silnych osobowości. Oboje byli doświadczeni przez wojnę i niezwykle ambitni. Monika Jaruzelska próbuje w książce uciec od polityki, ale w przypadku jej ojca po prostu się nie da. Dla rodaków zawsze pozostanie postacią kontrowersyjną i kojarzył się będzie ze stanem wojennym. Córka widzi w nim człowieka kulturalnego, oczytanego, często nieobecnego, ale zawsze czuwającego i martwiącego się o nią. Jej nie dotyczyły zmiany w kraju, miała wszystko. Książka podobała się większości klubowiczów, napisana łatwym potoczystym stylem, czyta się jak felieton. Uczestnikom spotkania podobały się dowcipy rosyjskie, nie były tylko po to, by się pośmiać, było w nich dużo faktów z życia Rosjan. W książce za dużo tajemnic rodzinnych nie było.

 W spotkaniu wzięło udział osiem osób. Na kolejnym spotkaniu, 16 września 2015 r., omawiać będziemy książkę Kitty Ferguson Krótka historia Stephena Hawkinga”.

 

                                         Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

 

 

 

 

„ wataha”

13 maja 2015r., w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Jodi Picoult „Pół życia”.

 Luk Warren jest badaczem dzikich zwierząt, szczególne miejsce w jego sercu zajmują wilki. Dla nich porzuca rodzinę i przez dwa lata w niedostępnych kanadyjskich lasach, zaakceptowany przez watahę poznaje zasady jej życia. Studiuje ich zachowania i pisze o nich. Ceną za pasję jest rozpad małżeństwa. W wypadku samochodowym, któremu uległ wraz z córką zostaje ciężko ranny i jego życie podtrzymuje respirator. Choroba jest tłem do opowieści o rodzinie, jej historię poznajemy z perspektywy wielu osób. Pojawia się pytanie, o prawo do decydowania o zakończeniu życia drugiego człowieka. Jaką decyzję my byśmy podjęli ?

Uczestnicy spotkania zwrócili uwagę na wiele kwestii, które autorka poruszyła w powieści, m. in. trudny temat eutanazji, na przykładzie Luka, możemy wiele dowiedzieć się o stanie wegetatywnym pacjenta znajdującego się w śpiączce. Pasji która niszczy, kłamstwa, zdrady, trudnych wyborów i odpowiedzialności za rodzinę. Fascynacji dzikimi zwierzętami z niezwykle ciekawym wątkiem o życiu watahy, gdzie niczym w mafijnej organizacji, każdy ma ściśle określoną rolę. Klubowiczom podobały się świetnie nakreślone postaci, szczególną sympatię wzbudził drugi mąż Georgie, jego zaangażowanie i odpowiedzialność za rodzinę. Stwierdzono zgodnie, że książka wciąga od pierwszej strony i szybko się ją czyta, utwór skłania do refleksji.

  W spotkaniu wzięło udział osiem osób. Na kolejnym spotkaniu, 24 czerwca 2015 r., omawiać będziemy książkę Moniki Jaruzelskiej Rodzina”.

 Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie

wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

 

 

 

 

 

 

Tyle słońca w całym mieście

15 kwietnia w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na czwartym w tym roku spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, omawialiśmy książkę Marioli Pryzwan „Bursztynowa Dziewczyna, Anna Jantar we wspomnieniach”. W spotkaniu wzięło udział siedem osób.

Pryzwan nie daje nam do ręki wyczerpującej biografii artystki, daje nam możliwość spojrzenia na historię jej życia z pozycji osób jej bliskich, przyjaciół i znajomych ze środowiska artystycznego. Z ich wspomnień i listów do najbliższych wyłania się postać niezwykle wrażliwa, wielobarwna i ciekawa, ale niestety, czytelnik odnosi wrażenie wielu niedomówień i sprzeczności.

Lektura tej książki wywołała zróżnicowane opinie klubowiczów. Brakowało im głębszej analizy i tła dla suchych faktów.

            Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

 

 

 

 

Szklana góra

18 marca 2015 roku w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pabianicach, na kolejnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki omawialiśmy książkę Jacka Hugo – Badera Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak”.

 Jacek Hugo-Bader zabiera nas na wyprawę w pakistańskie góry Karakorum, której celem jest odnalezienie i pochowanie Maćka Berbeki i Tomka Kowalskiego, zdobywców szczytu Broak Peak zimą 2013 roku. O tej wyprawie było głośno, wielki sukces i wielka tragedia, z czwórki himalaistów, dwóm nie dane było wrócić ze zdobytego szczytu.Wśród zdobywców ośmiotysięczników Polacy zawsze byli z tyłu, a chcieli być pierwsi. Zaczęli zdobywać górskie szczyty zimą, ponieważ nikt wcześniej tego nie zrobił. Jak w każdym sporcie tak i alpinizm, himalaizm cechuje rywalizacja, choć na szczyt idą grupą, każdy ze zdobywców musi postawić na nim swoją stopę. Autor odsłania tajemnicę wysokogórskiej wspinaczki, kreśli portrety zdobywców, rozmawia z żyjącymi bohaterami i próbuje ustalić przyczynę tragedii. Czy był to błąd jednego człowieka ? Nie wiemy jak ludzki mózg zachowuje się na wysokości ponad 8000 metrów, w strefie śmierci. Klubowicze książkę przeczytali z wielki zainteresowaniem, doświadczyli piękna i grozy gór, emocji tych, którzy stracili bliskich i tych okrzykniętych winnych tragedii. Wspaniały reportaż. Smutek i niesmak budziły cytowane w książce  komentarze internautów i autor niepotrzebnie je tam umieścił. Jak zgodnie stwierdzono, utwór skłania do refleksji. Życie jest zbyt cennym darem, żeby świadomie ryzykować jego utratę. Jako człowiek, który porusza się tylko po płaskim nie rozumiem, (stwierdza jeden z uczestników spotkania), dlaczego ktoś świadomie ryzykuje życie. Jak zwykle w każdej dyskusji, zdania były podzielone, nie w każdym lektura wzbudziła zbyt dużego entuzjazmu, pozostawiając niedosyt.

 W spotkaniu wzięło udział pięć osób. Na kolejnym spotkaniu, 15 kwietnia 2015 r., omawiać będziemy książkę Marioli Pryzwan Bursztynowa Dziewczyna, Anna Jantar we wspomnieniach”.

 

 

Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie

wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

 

 

 

 

„... robić cmentarze”

 

 18 lutego 2015 roku w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pabianicach, na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki omawialiśmy powieść Herty MüllerSercątko.

 Herta i trójka jej przyjaciół należą do mniejszości niemieckiej mieszkającej w Rumuni. Jest czas komuny i dyktatury Nicolae Ceauşescu, nie wolno samodzielnie myśleć, nie ma mowy o wolności słowa i głośnym komentowaniu władzy. Müller fabułę książki oparła na własnej historii, opisuje przerażający obraz życia w kraju, w którym urodziła się i wychowała. Była inwigilowana przez rumuńską Securitate i wzywana na upokarzające przesłuchania. Po ukończonych studiach ona i trójka jej przyjaciół przymusowo zostają przydzieleni do pracy, szykany, przesłuchiwania i upokorzenia doprowadzają dwójkę z nich do samobójstwa.

Sercątko” jest wstrząsającym i głęboko przenikającym czytelnika studium kondycji ludzkiej i bez wątpienia ma wymiar uniwersalny. Przybliża rzeczywistość systemów totalitarnych, ich niszczycielską siłę zabijającą w ludziach wszystko co ludzkie, czyniąc z nich istoty kierujące się tylko instynktem. Utwór Herty Müller okazał się trudną lekturą, tylko nieliczni zdołali przeczytać go do końca, większość klubowiczów tylko przekartkowała. Barierą był, jak określili, dziwny język i konstrukcja książki. Zwrócono uwagę na absurdy mające miejsce w krajach objętych komuną. W „Sercątku” było to wykluczenie z partii i uczelni - Loli, wtedy kiedy ona już nie żyje, ale podobne zdarzenia mogliśmy obserwować kiedyś we własnym kraju. Uczestnikom spotkania, którzy po przeczytaniu kilkudziesięciu stron książki przywykli do trudnego stylu autorki i dobrnęli do jej końca nasunął się na myśl - „Cwał”, tragikomedia Krzysztofa Zanussiego, będąca próbą zrozumienia wszechobecnej obłudy wynikającej ze systemu politycznego w kraju. Książka budzi emocje i skłania do refleksji.

 W spotkaniu wzięło udział siedem osób.Na kolejnym spotkaniu, 18 marca 2015 r., omawiać będziemy książkę Jacka Hugo – Badera Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak”.

 

Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

w Pabianicach

 

 

 

 

 

- Umiem skłonić zmarłych do zwierzeń

19 stycznia na pierwszym w 2015 roku spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki omawialiśmy powieść Simona BeckettaZapisane w kościach.

 Antropolog sądowy, doktor David Hunter przybywa na małą, odizolowaną od świata wyspę Runę, gdzie w stojącej na uboczu opuszczonej chacie, ma zidentyfikować znalezione spalone zwłoki. Już pierwsze badania zwęglonych szczątków dowodzą, że młoda kobieta została zmordowana. Zbrodnia ta pociąga za sobą następne, w płomieniach ginie młody policjant i reporterka miejscowej gazety.

Książka wywarła duże wrażenia na uczestnikach spotkania i wywołała burzliwą dyskusję. Zgodnie stwierdzono, że powieść czyta się szybko i wciąga od pierwszych stron.Według klubowiczów Beckett bardzo realistycznie opisuje serię makabrycznych morderstw i reakcję małej zamkniętej społeczności, narastający w niej strach i podejrzliwość. Pisarz trzyma w napięciu czytelnika do ostatniej strony, jest mistrzem w tworzeniu atmosfery grozy i wpływania na wyobraźnię. Podobały się świetnie nakreślone charakterystyczne postaci. Klubowicze zwrócili uwagę na kwestie małych społeczności,odizolowanych od świata, pobierających się między sobą i często obarczonych jakimś „odchyłem”. Ich różne dziwne zachowania są nieczytelnie dla człowieka przybywającego z zewnątrz i trudno je odpowiednio zinterpretować.Książka podobała się wszystkim uczestnikom spotkania. Zaskoczyło zakończenie książki.

 W spotkaniu wzięło udział siedem osób. Na kolejnym spotkaniu, 18 lutego 2015 r., omawiać będziemy książkę Herty MüllerSercątko.

 

 

Ewa Pawlak

relacja powstała na podstawie

wypowiedzi uczestników DKK F2 MBP

w Pabianicach

 

 

 

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Magdalena Szymańska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi