"Mam na imię Lucy" w DKK przy GBP w Klonowej
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy GBP w Klonowej
- Utworzono: czwartek, 02, luty 2017 11:03
- Agnieszka Musialska
3 stycznia 2017 roku odbyło się 11. Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Klonowej.
O książce Elizabeth Strout „Mam na imię Lucy” rozmawiały klubowiczki Dyskusyjnego Klubu Książki w Klonowej na pierwszym spotkaniu w 2017 roku. Tytułowa bohaterka - narratorka - jest pisarką, dojrzałą kobietą wychowującą dwójkę dzieci, mieszka w Nowym Jorku. Dzieciństwo pozostawia wyraźne ślady w jej osobowości. Można śmiało stwierdzić, że Lucy opowiadając o swoim życiu pozwala czytelnikowi przeżyć wraz z nią najważniejsze jego momenty: skrajnie biedne dzieciństwo oraz niezaakceptowane przez rodzinę małżeństwo doprowadzające do opuszczenia najbliższych i zerwania z czasem więzi rodzinnych.
Podczas przedłużającego się pobytu Lucy w szpitalu odwiedza ją niewidziana od wielu lat matka. Rozmowy przychodzą z trudem, ale Lucy ich potrzebuje. Kobiety wspominają ludzi z przeszłości, dzięki czemu odnajdują niejako coś, co je łączy, budują w ten sposób kruchą nić porozumienia.
Narracja książki jest jasna, styl prosty. Powoduje to, że chce się ją czytać jednym tchem. Nie jest to jednak lektura, nad którą nie należy przystanąć i zastanowić się. Pojawiają się w niej pytania trudne dotyczące ludzkiej osobowości, także tej najgorszej.
Odbiór powieści przez nasze klubowiczki był różny. Dla niektórych miała ona wydźwięk optymistyczny, dla niektórych wręcz przeciwnie. Wszystkie panie jednak zauważyły fakt, że pokazuje ona jak bardzo czasem ludzie blisko ze sobą spokrewnieni, mieszkający pod jednym dachem potrafią żyć w dwóch różnych i zupełnie odległych od siebie światach i jakie poważne może to mieć skutki.
Kolejne spotkanie DKK już 30 stycznia 2017r. o godz. 17.00.
Rozmawiać będziemy o książce Tie Ning „Kobiety w kąpieli”.