Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

„Królewna” Roksany Jędrzejewskiej -Wróbel

Szczęśliwe dzieci

 

09.10.2014 r. w Filii 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się kolejne spotkanie

Dyskusyjnego Klubu Książki dla najmłodszych. W spotkaniu wzięło udział 25 osób.

Omówiliśmy książkę pt. „Królewna” Roksany Jędrzejewskiej -Wróbel.

Na podwórku przy trzepaku nagle pojawia się dziewczynka i przypatruje bawiącej się

grupce dzieci. Początkowo niechętne, zapraszają ją do wspólnej zabawy. Dowiadują się,

że to królewna Amelka mieszkająca w pałacu w Tęczowym Królestwie.

Amelka ma wszystko czego tylko można zapragnąć, liczną służbę, piękne stroje

i bardzo dużo zabawek, ale nikogo z kim mogłaby się bawić. Nie wolno jej się ubrudzić,

a etyka dworska zabrania jej wykonywania wielu rzeczy. Amelka jest samotna wśród licznej

służby i zapracowanych rodziców. Na podwórku dzieci bawią się wspólnie, są ubrudzone ale radosne. Czasami się sprzeczają, ale właśnie wśród nich królewna spędzała szczęśliwe chwile.

 

Historia Amelki bardzo wzruszyła klubowiczów, żal im było dziewczynki.

Jednogłośnie stwierdzili, że nie chcieli by być Amelką, wolą mieć przyjaciół z którymi się bawią

i rodziców, którzy poświęcają im dużo czasu. Uczestnicy spotkania stwierdzili również, że za pieniądze nie można kupić wszystkiego.

 

Na kolejnym klubowym spotkaniu w czwartek 4 grudnia 2014 r. omówimy książkę

Zbigniewa Dmitroca „Kolorowy zawrót głowy”.

 

Ewa Pawlak

 

 

Kochana Józiu !

 

W Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej po wakacyjnej przerwie wznowił swą działalność

Dyskusyjny Klub Książki dla najmłodszych czytelników.

11 września br. biblioteka gościła dwudziestopięcioosobową grupę z Przedszkola Miejskiego nr 12.

Na spotkaniu przeczytana i omówiona została książka Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel

pt. „Florka. Listy do Józefiny”.

Mała ryjówka Florka spędzając z rodzicami wakacje nad morzem zaprzyjaźniła się z myszką Józefinką.

 Dziewczynki przyrzekają sobie spotkać się za rok w tym samym miejscu, a do następnych wakacji pisać listy.

U Florki dużo się dzieje, dostała świnkę, ale niestety nie zwierzątko tylko taką, którą trzeba leczyć.

W domu napięta atmosfera, jej rodzice dziwnie się zachowują i nie ciekawi ich sekret, którym ich córka

 chciałaby się podzielić - „Do kitu z taką tajemnicą, o którą nikt nie wypytuje” - stwierdza Florka.

Okazało się, że rodzice też mieli sekret, Florka będzie starszą siostrą.

 Mali klubowicze chętnie uczestniczyli w dyskusji. Bardzo polubili Florkę, okazało się, że jej dramatyczne

 przeżycia związane z narodzinami bliźniaków nie są im obce, oni też mają rodzeństwo i wiedzą jak trudno

być starszą siostrą lub starszym bratem.

Obcowanie z tą książką sprawiło wszystkim ogromną frajdę, pełne humoru listy Florki zmuszały do śmiechu,

podobały się dzieciom kolorowe zabawne ilustracje.

Na kolejne klubowe spotkanie, w czwartek 9 października 2014 r., zaplanowana została książka

 Zbigniewa Dmitroca „Kolorowy zawrót głowy”.

 

Ewa Pawlak

 

 

 

 

 

 

 

„Chyba jestem nieśmiały”

Wigorku, nigdy cię nie znajdę, jeśli nie zapytam ludzi...”

 22 maja br. Filia nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej gościła na spotkaniu Dyskusyjnego

Klubu Książki dla najmłodszych dwadzieścia czworo dzieci i dwoje dorosłych

z Przedszkola Miejskiego nr 12.

Na spotkaniu czytana i omawiana była wcześniej zaplanowana książka Barbary Cain

Chyba jestem nieśmiały”, oraz z okazji zbliżającego się Święta Mamy,Gilberta Delahaye

Martynka i Dzień Mamy”.

 

Staś Wieliński nie różni się od swoich rówieśników, jest wesoły, uwielbia zabawy ze swoim

ukochanym psem Wigorkiem i jak każdy chłopiec ma wiele zainteresowań.

Barierą wydawałoby się nie do pokonania były dla Stasia rozmowy z ludźmi, „...kiedy próbuję coś

powiedzieć, słowa więzną mi w gardle”. „Chyba jestem nieśmiały” powtarzał.

Chłopiec bał się, że wyjdzie na głuptasa, lub że ktoś, będzie na niego zły. Pytany o coś, Staś

spuszczał głowę i patrzył na swoje buty. Poszukiwania zaginionego Wigorka sprawiły,

że musiał pytać znajomych i nie znajomych, „czy nie widział Wigorka”.

 Historia o nieśmiałym Stasiu bardzo podobała się dzieciom, po wysłuchaniu opowiadania

rozgorzała dyskusja, każdy chciał zabrać głos. Wszyscy byli zdania, że to strach o Wigorka

pomógł chłopcu przełamać wszystkie obawy i odkryć, że jego wyobrażenia nie miały nic

wspólnego z rzeczywistością.

Martynka i Dzień Mamy” to druga z tej serii książek, omawiana na spotkaniu klubu.

Martynka i jej brat Jaś właśnie opróżnili skarbonkę i zastanawiają się jaki prezent kupić mamie

z okazji jej święta. Pieniążków dużo nie było, postanowili poradzić się babci.

Kuzynka Ela haftowała dla swojej mamy serwetkę, rodzeństwo uznało że najlepszy prezent,

to wykonany samodzielnie. „Może batik? - zaproponowała babcie.”

Z pomocą dziadka, Martynka i Jaś wykonali dla mamy piękną apaszkę z zielono- pomarańczowym

pawiem. Do prezentu dołączyli jeszcze naprawiony przez dziadka stary zegar z kukułką,

ukryty w komórce omal nie zdradził kukaniem niespodzianki dla mamy.

Książka napisana niezwykle ciekawie i wzbogacona pięknymi ilustracjami Marcela Marliera.

 Mali klubowicze chętnie opowiadali o prezentach, jakie sami wykonali dla swoich mam.

Przedszkolaki wraz z życzeniami wręczą swoim mamom laurki i kwiatki wykonane z bibuły.

 Po wakacyjnej przerwie, na wrześniowym spotkaniu omawiać będziemy książkę

Roksany Jędrzejewskiej – Wróbel „Florka listy do Józefiny”

Ewa Pawlak

 

 

 

 

„Bajki wielkanocnego zajączka”

Wiosenno-świąteczne bajeczki

17 kwietnia w Filii 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się czwarte w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla najmłodszych. Przedświąteczny nastrój sprawił, że planowaną na kwiecień książkę przełożyliśmy na maj, a na spotkaniu czytane i omawiane były „Bajki wielkanocnego zajączka”.

Książka zawiera czternaście utworów, są to wiersze i opowiadania o tematyce wiosenno – świątecznej wybrane przez Edytę Wygonik.

Mali klubowicze wysłuchali trzy bajki: „Pisanka”, „Wielkanocne zajączki” i „O Białasie, kocie,co chciał chodzić w złocie”. Każdy utwór opowiadał o wiośnie i przygotowaniach do Świąt Wielkanocnych. Dzieci dyskutowały o wysłuchanych bajkach, ale też, chętnie opowiadały co wiedzą o tradycji Wielkanocnych Świąt. Jajko jest symbolem życia i odrodzenia, króluje na wielkanocnym stole. Dzieląc się jajkiem w niedzielę składamy życzenia. Wśród święconych pokarmów są również mazurki i baby. Po zakończonym śniadaniu, dzieci w ogrodzie lub zakamarkach domu szukają ukrytych przez zajączki prezentów. Kolejna frajda dla dzieci, to poniedziałkowy Śmigus-dyngus, czyli święto lejka.

 W spotkaniu wzięło udział dziewiętnaście osób. Na kolejnym klubowym spotkaniu, w czwartek 22 maja 2014 r., omawiać będziemy poprzednio planowaną książkę Barbary Cain „Chyba jestem nieśmiały”.

          

                                                                                                   Ewa Pawlak

 

„O kangurku, który został listonoszem”

Pułapka na listonosza

13 marca, na kolejnym w tym roku spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki dla najmłodszych,

czytana i omawiana była książka Anny Onichimowskiej „O kangurku, który został listonoszem”.

 Historia o kangurku to jedna z serii książek „W lesie Marcina”, - on i jego młodsza siostra

Natalka malują kredkami własną bajkową krainę, w której zwierzęta rozmawiają

i zachowują się jak ludzie. Mówią o swych kłopotach i pragnieniach.

Kangurek jest nowym mieszkańcem lasu, boi się braku akceptacji więc ucieka od zagadujących

go zwierząt. Namalowała go Natalka i bardzo martwi ją, że malec nie potrafi nawiązać dobrych

relacji z mieszkańcami lasu. Razem z bratem postanawiają kangurkowi pomóc, ale najpierw

muszą go zatrzymać. Wymyślają pułapkę na listonosza.

Książka napisana jest niezwykle ciekawie, porusza trudne, ale ważne dla dzieci tematy:

strachu i samotności, tolerancji wobec innych i akceptacji siebie.

Książkę wzbogacają piękne ilustracje Joanny Sedlaczek. Dzieciom bardzo podobała się bajka,

polubili małego kangurka i cieszyli się, że znalazł swoje miejsce wśród mieszkańców lasu.

Mali klubowicze chętnie uczestniczyli w dyskusji, zgodnie stwierdzili, że każdy chce być

lubiany i akceptowany bez względu na to jaki jest, czuć się potrzebny i nigdy samotny.

 

 

W spotkaniu wzięło udział piętnaście osób.

Na kolejnym klubowym spotkaniu, w czwartek 17 kwietnia 2014 r., omawiać będziemy książkę

Barbary Cain „Chyba jestem nieśmiały”.

 

Ewa Pawlak

 

 

 

„ Mama Mu na drzewie i inne historie”

- Tutaj, Panie Wrono !

27 lutego br. Filia nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej gościła na spotkaniu

Dyskusyjnego Klubu Książki dla najmłodszych siedemnaścioro dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 12.

 Na spotkaniu przeczytane i omówione zostały dwa opowiadania z książki

Jujji Wieslander pt. „Mama Mu na drzewie i inne historie”.

Mama Mu choć wygląda jak inne krowy, przeżuwa i daje mleko, tak naprawdę bardzo się od nich różni. Jest trochę szalona i miewa niezwykłe jak na krowę marzenia, które oczywiście uparcie realizuje. Zapatrzona w koronę drzewa Mama Mu zastanawia się jak wejść na samą górę i zobaczyć wszystko z wysoka. Jej entuzjazmu nie podziela zaprzyjaźniony Pan Wrona i stara się ją zniechęcić. „- Ale ja i tak tam wejdę.Tam, gdzie nie było jeszcze żadnej krowy. Muszę się tam dostać”. Jak powiedziała tak zrobiła, krok po kroku wdrapała się na samą górę. Ale - „Jak się schodzi Muu!”. „- Kra! - Pan Wrona złapał się za głowę. - Wdrapujesz się na drzewo, a nie wiesz jak się schodzi?!” Mama Mu potrafi zwiesić się z gałęzi głową w dół, a  gdy spadając wbije się rogami w ziemię,

prosi Pana Wronę by ją podniósł.

Historia napisana jest niezwykle ciekawie i z ogromnym poczuciem humoru, śmieszne dialogi zmuszają do śmiechu. Wzbogacona pięknymi ilustracjami Svena Nordqvista sprawiła, że obcowanie z książką było ogromną frajdą. Podobała się wszystkim dzieciom, po wysłuchaniu opowiadań mali klubowicze aktywnie uczestniczyli w dyskusji. Opowiadali o swoich małych marzeniach. Polubili sympatyczny duet, bo choć Pan Wrona i Mama Mu mają odmienne charaktery lubią się przyjaźnić.

Na kolejnym klubowym spotkaniu, w czwartek 13 marca, omawiać będziemy książkę

Anny Onichimowskiej „O kangurku, który został listonoszem”.

Ewa Pawlak

 

 

"Reksio - Przyjaciele"

Reksio, ulubieniec wszystkich dzieci

16 stycznia 2014 w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się pierwsze w nowym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla najmłodszych. Na spotkaniu przeczytane i omówione zostały cztery z siedmiu opowiadań z książki pt. „Reksio – Przyjaciele”, do której tekst napisała Anna Sójka.

Pierwsze pt. ”Przedstawienie” opowiada jak spełnił się przerwany przez nudzące się kurczęta piękny sen Reksia, w którym stał na scenie, a wielbiciele bili mu brawo i obsypywali go kwiatami. Nie było innej rady jak wymyśleć zabawę dla dzieci zajętej znoszeniem jaj mamy kury. Sympatyczny piesek wymyślił teatr imienia Gąski Balbinki. Królewnę Śnieżkę zagrała kaczka Kwaczka, księciem był Reksio, a gromadka kurcząt świetnie sprawdziła się w roli krasnoludków. W zabawie brali udział wszyscy mieszkańcy podwórka, rola widzów przypadła kurzemu stadku. Drugie opowiadanie pt. ”Duduś” mówi o przyjaźni. Duduś to pudel z miasta, który na wakacje przyjechał na wieś ze swoją panią. Jedynym przyjacielem Reksia był Azor z sąsiedztwa, więc Reksio cieszył się na przyjazd gościa. Duduś okazał się być niegrzecznym dla wszystkich mieszkańców podwórka, a Reksio szybko przekonał się kto tak naprawdę jest jego przyjacielem.„Kocie przedszkole” to historia o kociętach, które zostały pozostawione pod opieką mieszkańców podwórka. Kura Gdaczka i krowa Krasula postanowiły nauczyć kocięta zdobywać pożywienie. Jedna pokazywała jak wygrzebywać ziarenka, druga usiłowała nakarmić Puszka i Prążka trawą. Najlepszym opiekunem oczywiście okazał się Reksio, niesforne maluchy w berka bawiły się wspaniale. W opowiadaniu „W zoo” Adaś zabrał Reksia na wakacje do miasta. Do ogrodu zoologicznego nie wolno zabierać piesków, więc Reksio o niezwykłych zwierzętach dowiedział się z opowieści chłopca. Koniecznie chciał je poznać i wieczorem sam wybrał się do zoo. Gdy wrócili z miasta, Reksio miał co opowiadać mieszkańcom podwórka.

Reksio to niezwykła postać, ulubieniec wszystkich dzieci, omawianie książki sprawiło wszystkim ogromną frajdę. Przedszkolaki chętnie opowiadały o przedstawieniach w przedszkolu, w których brały udział. Bardzo lubią, gdy widzowie biją im brawa. Rozmawialiśmy o przyjaźni, jacy powinniśmy być dla przyjaciół. Dzieci opowiadały o swoich przyjaźniach z innymi dziećmi i ze zwierzętami, z którymi się bawią i o które dbają, a także o egzotycznych zwierzętach, które oglądały w ogrodzie zoologicznym i które zrobiły na nich ogromne wrażenie. Małym klubowiczom podobały się niesforne kociaki z opowiadania „Kocie przedszkole”.

Spotkanie przebiegło w wesołej atmosferze, a na zakończenie uczestnicy oglądali książki o tematyce przyrodniczej.

Biblioteka gościła dwadzieścia jeden osób.

Na kolejnym klubowym spotkaniu, w czwartek 27 lutego 2014 r., omawiać będziemy książkę Jujji Wieslander i Svena Nordqvista „Mama Mu na drzewie i inne historie”.

 Ewa Pawlak

 

 

„Skarbiec na Boże Narodzenie”.

Jak dobrze mieć przyjaciół

17 grudnia w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla najmłodszych. Na spotkaniu przeczytane i omówione zostały dwie bajki ze zbioru pt.„Skarbiec na Boże Narodzenie”.

„Nie ma jak w domu” to opowieść o kreciku, który gościł na wigilijnej kolacji swojego przyjacielaszczurka i osiem myszek śpiewających kolędy.

Chociaż domek kreta, z zewnątrz piękny, w środku był zaniedbany i zimny i niewiele było na kolację, szczurek tego nie zauważał. Pomógł krecikowi w porządkach, napalił w kominku i gdy już zasiadali do kolacji usłyszeli myszki, które chodząc od domu do domu śpiewały kolędy. Szczurek zaprosił kolędniczki na świąteczną kolację i zorganizował na nią dużo dobrego jedzenia. Jak dobrze mieć przyjaciół myślał sobie krecik, gdy po kilkugodzinnym ucztowaniu zmęczony i szczęśliwy szedł spać.

„Święta małej dziewczynki” to druga z omówionych bajek. Opowiada o dziewczynce, której wielkim marzeniem było spotkać Świętego Mikołaja, zobaczyć jego dom, pojechać z nim saniami i poznać panią Mikołajową. W bajce wszystko jest możliwe, znalezione przy kominku buciki przeniosły ją do domu Mikołaja, gdzie Elfy pakowały prezenty, a sanie zaprzężone w renifery czekały na Mikołaja.

„Skarbiec na Boże Narodzenie” to bogato ilustrowany zbiór kolęd, pięknych bajek i wierszy opowiadających o zwyczajach świąt Bożego Narodzenia, o choince, Mikołaju i listach do niego. Mali klubowicze chętnie uczestniczyli w dyskusji, opowiadali o swoich listach do Mikołaja i o prezentach jakie chcieliby dostać. Mówili o zwierzętach, które mają w domu i którymi się opiekują: karmią je, wychodzą na spacer i bawią się z nimi, są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Spotkanie zakończyły zajęcia plastyczne, zadaniem dzieci było pokolorowanie ozdób i przystrojenie nimi choinki.

 

Biblioteka gościła osiemnaście osób.

Na kolejnym klubowym spotkaniu, w czwartek 16 stycznia 2014 r., omawiać będziemy książkę „Reksio – Przyjaciele”.

Ewa Pawlak

 

 

 

 

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Magdalena Szymańska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi