"Jabłko Apolejki" Beaty Wróblewskiej
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy GOK z Biblioteką w Lutomiersku
- Utworzono: czwartek, 24, lipiec 2014 13:11
- Marzena Szkudlarek
23 lipca spotkaliśmy się porozmawiać na temat książki Beaty Wróblewskiej „Jabłko Apolejki”. Jedną z bohaterek jest Ola ma sześć lat, jej brat Jasiek dwanaście, a starsza siostra Kasia jest tegoroczną maturzystką: ta trójka rodzeństwa trafia wraz z matką do domu babci. Przyczyna przeprowadzki są długi, w które popadł ojciec dzieci, przez co musi opuścić swoją rodzinę i ukrywa się. Babcia ma więc wprowadzić w życie rodziny spokój i ład. Dzieci na wsi będą się musiały nauczyć nowego życia.
Autorka wykorzystuje w powieści autentyczne sytuacje, nawet fragmenty szkolnego przedstawienia. Wiele opowiada o Jaśku, który jest chory na autyzm, żeby oswoić czytelników z autyzmem i nauczyć tolerancji. „Jabłko Apolejki” pełni rolę edukacyjną, uczy postępowania z chorym dzieckiem. Charakterystyczne jest, że narracja prowadzona jest w czasie teraźniejszym, jakby książka była swego rodzaju pamiętnikiem. Dzięki temu akcja jest bardzo dynamiczna.
Uczestnicy Dyskusyjnego Klubu Książki odkrywają głębokie prawdy zawarte w tej powieści, które pomogą każdemu odbiorcy zrozumieć, co w życiu jest najważniejsze.
Kolejną książką, którą postanowiliśmy przeczytać jest „Niechciana” Barbary Kosmowskiej.