Andrzejkowe Podróże z Herodotem - DKK Trębaczew
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy BP MIG Działoszyn - FB w Trębaczewie
- Utworzono: czwartek, 12, grudzień 2013 11:07
- Elżbieta Tasarz
25 listopada 2013 roku odbyło się kolejne spotkanie DKK w Trębaczewie. Tematem dyskusji była książka Ryszarda Kapuścińskiego Podróże z Herodotem, a rozmawiało
o niej 11 pań. Spotkanie było bardzo ciekawe – z jednej strony za sprawą utworu, który zaprowadził nas w dziewicze i tajemnicze miejsca, a z drugiej – za sprawą niesamowitej, intrygującej, mrocznej atmosfery, w otoczeniu pająków i nietoperzy oraz widziadeł z wosku
i szklanej kuli.
Listopadowe spotkanie zostało bowiem połączone z tym andrzejkowym. Panie dobrze się bawiły podczas wróżb, a jeszcze lepiej z powodu tego, czego się o sobie dowiedziały (a nie były tego świadome).
Książka Kapuścińskiego w pewien sposób podzieliła czytelniczki, a to dlatego,
że część pań zachwycała się utworem a część wprost przeciwnie – twierdziła, że książka nie była ciekawa. Co intrygujące – na te dwie skrajne opinie wpłynęła konstrukcja Podróży
z Herodotem – mieszanie relacji z wyjazdów i poznawania świata przez autora z cytowaniem dzieła Herodota.
Klubowiczki, których Kapuściński nie urzekł, mówiły, że za dużo opisów starożytnego świata, za dużo cytatów – to wprowadzało niepotrzebny mętlik. Te panie, którym książka się podobała argumentowały, że Kapuściński z lekkością relacjonuje swoje podróże i zaraża swoja pasją. Podążanie za Herodotem uświadomiło, że czasy się zmieniają, a ludzie ze swoimi pragnieniami i uczuciami są tacy sami.
Czytelniczki zafascynowane były dociekliwością autora, który przed każdą podróżą starał się gruntownie do niej przygotować, wkraczając w historię, kulturę i politykę danego kraju.
Rozmawiały również o współczesnym dziennikarstwie oraz o dostępie do informacji, jaki mamy dzięki telefonom komórkowym i Internetowi.
Na grudniowym spotkaniu będzie omawiana książka Simona Becketta „Zapisane w kościach”.