"Kryształowy anioł" - DKK Trębaczew
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy BP MIG Działoszyn - FB w Trębaczewie
- Utworzono: wtorek, 11, czerwiec 2013 12:53
- Elżbieta Tasarz
W ogólnej ocenie książka uzyskała pozytywne oceny – czytelniczki podkreśliły, że jest to wciągająca, łatwa i lekka pozycja, która raz wzrusza następnym razem śmieszy. Grochola w intrygujący sposób łączy bowiem tragedię nieszczęśliwej kobiety z sytuacjami komicznymi, chwilami groteskowymi.
Podczas dyskusji panie dużo uwagi poświęciły postaci głównej bohaterki – Sarze. Według nich to strasznie naiwna i denerwująca osoba. Nie tylko zostaje zdradzona przez przyszłego a niedoszłego męża, zostaje zdradzona też przez męża, oszukiwana przez rodziców nie zauważa, że ich małżeństwo to tylko fikcja, o chorobie swojej przyjaciółki dowiaduje się od dozorcy, a z jej pomocy nikt nie chce skorzystać, mimo że została zatrudniona jako pani do pomocy. Zakompleksiona, niepoprawna romantyczka wzbudza litość i irytację zarazem. Jest ofiarą wszystkich a to dlatego, że nie potrafi mówić o swoich problemach. Otwiera się dopiero przy mikrofonie.
Monologi głównej bohaterki z Makrofonem to według pań ciekawy sposób na ukazanie tragedii osoby samotnej, zagubionej, łaknącej uwagi, przyjaźni i miłości.
Klubowiczki podkreśliły, że oprócz banalnej bohaterki utwór Grocholi porusza całkiem ważne tematy. Szczególnie dużo miejsca przypada na związki damsko-męskie.
O ich trwałości jest niewiele, natomiast bardzo dużo o ich nietrwałości. W każdym przypadku zabrakło dobrej woli, zabrakło rozmowy, prostych komunikatów, szczerości, i chyba nieco samoświadomości. Żadne z bohaterów nie potrafiło szczerze powiedzieć drugiemu, czego mu brakuje, czego oczkuje, co go boli, o czym marzy. Książka przepełniona rozstaniami i rozwodami daje możliwość przeanalizowania tych sytuacji
i wyciągnięcia wniosków na przyszłość.
Na majowym spotkaniu będziemy dyskutować o książce "Zimno mi, mamo" Hanny Samson.