"Mołdawianie w kosmos nie lietajut biez wina" Judyty Sierakowskiej
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy MBP w Tomaszowie Mazowieckim
- Utworzono: piątek, 28, październik 2016 08:40
- Agnieszka Wojciechowska
Październikowe spotkanie tomaszowskiego DKK dla dorosłych dotyczyło książki Judyty Sierakowskiej. Relacja dziennikarki z podróży do Mołdawii spotkała się z dużą sympatią Czytelników.
„Mołdawianie w kosmos nie lietajut biez wina” według obecnych na spotkaniu Pań to książka, która bardzo prostym językiem opowiada o nie tak dalekim, ale jakże egzotyczny miejscu na ziemi. Zarówno Naddniestrze jak i Gagauzja wydają się być oddalone od nas o cale lata świetlne.
Czytelniczki określiły książkę Sierakowskiej jako zbiór obrazków, obserwacji na temat kraju, jego historii, geografii, kultury i niezwykle gościnnych ludzi. Sporo tu zabawnych sytuacji wynikających z alkoholowych przygód Sierakowskiej, czy prób bratania się z Gaugazami. Wiele ciekawych opowieści o podróżach marszrutkami, które kursują bez rozkładu jazdy, w których nie otwiera się okien, ponieważ można stracić szczęście.
W dużej części jest to książka o winie i piciu. Nic jednak dziwnego, że miejscowi wypijają ok. 18 litrów alkoholu rocznie - na obywatela, skoro przyszło im żyć w tak trudnych warunkach. Klubowiczki były zadziwione niskimi pensjami wynoszącymi ok. 100 euro, wysokimi cenami żywności, brakiem wody, oświetlenia na ulicach, wszędobylskim brudem, błotem na ulicach. Stąd rodzą się patologie, handel narządami, prostytucja, przestępczość. Wszystko, by przetrwać kolejny miesiąc. To tylko niektóre smutne wątki tej opowieści. Bardzo szokujące w zestawieniu z obojętnością Mołdawian, bezrefleksyjną zgodą na to, co przynosi przeznaczenie.
Mimo to opowieść Judyty Sierakowskiej nie jest ponura. Kolorów nadają jej interesujący ludzie, tacy jak pani Luda czy jej mąż Sławek, Wasia – przewodnik po Gagauzji, miejscowy literat Andriej Kopca czy zajmujący się produkcją wina w piwnicy Sasza.