Recenjza "Zmierzch"
- Szczegóły
- Kategoria: Zmierzch - Stephanie Meyer
- Utworzono: czwartek, 01, wrzesień 2011 12:31
- Wawrzyniak Anita
„Zmierzch” Stepheni Meyer można zaliczyć do gatunku romansu z elementami grozy. Fabuła książki jest bardzo prosta. Dziewczyna o imieniu Bella zamieszkuje ze swym ojcem Charlim w miasteczku o nazwie Forks. Mieścina jest maleńka i deszczowa, a słońce jest tu bardzo rzadkim gościem. Wszyscy tu wiedzą o sobie wszystko, trudno uchować jakąś tajemnicę, ale… I w takiej zapyziałej mieścinie Bella Swan poznaje Edwarda Cullena. Oboje mają po siedemnaście lat, chodzą do tej samej szkoły i oboje różnią się od swoich rówieśników. Edward jest przystojny jak młody Bóg, pochodzi z bogatej rodziny. Każdy z członków rodziny jest zniewalająco piękny, trzymają się na uboczu, a mieszkają w lesie. Młody Cullen jest wszechstronnie uzdolniony, jest znacznie szybszy, silniejszy i zwinniejszy niż normalny człowiek. Potrafi jeszcze czytać w myślach. No cóż przecież to wampir – nastolatek, co prawda ma już setkę na karku, ale wygląda jak dzieciak. Natomiast Bella jest przeciwieństwem Edwarda. Dziewczyna ma niską samoocenę, to chodząca niezdara i łamaga, jak magnes przyciągająca kłopoty. Tych dwoje tak różnych młodych ludzi się spotyka. Ich znajomość zaczyna się od panicznej ucieczki Edwarda. Potem on kilka razy ratuje jej życie. Powoli poznają się i rodzi się między nimi uczucie. Bella poznaje po drodze tajemnicę rodziny Cullenów i wcale nie przeszkadza jej to, że są wampirami. Rodzinka Cullenów to najprawdziwsi krwiopijcy, tyle że odrobinę ucywilizowani, bo nie napadają na ludzi, ale raczej gustują w różnych gatunkach zwierząt. W tych okolicznościach rodzące się uczucie pomiędzy Edwardem a Bellą jest piękne i niewinne.
Przeczytałam „Zmierzch” i chyba zrozumiałam na czym polega jej fenomen, dlaczego tyle nastolatek po nią sięga, że tworzą listy kto po kim czyta. Tym fenomenem jest szaleńcza potrzeba w naszym życiu pięknego uczucia magii i tajemnicy. Być może wcale bym tej książki nie przeczytała gdyby nie nasz DKK, ponieważ dawno temu przestałam być nastolatką (bardzo szkoda). Jednak przeczytałam i nie żałuję co więcej polecam ją każdemu nie tylko nastolatkom.
KATARZYNA KUSTRZYCKA
DKK przy GBP w Sulmierzycach
Tete a tete z wampirem, czyli \"Zmierzch\" S. Meyer
- Szczegóły
- Kategoria: Zmierzch - Stephanie Meyer
- Utworzono: wtorek, 30, czerwiec 2009 01:00
- Barbus Beata
Na spotkaniu DKK w MBP Łódź - Śródmieście, Filia Nr 11, które odbyło się 30 czerwca 2009 r. omówiono książkę pt. „Zmierzch”, pióra Stephenie Meyer.
„Zmierzch” to niezwykle porywająca opowieść, która trzyma czytelnika w napięciu do samego końca. Jej bohaterka, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington i poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności - nie można mu się oprzeć, ale i nie można go rozgryźć. Dziewczyna usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Okazuje się, bowiem, że zakochała się w wampirze... \"Zmierzch\" zajmował czołowe miejsca na listach bestsellerów (przez osiem tygodni na pierwszym miejscu rankingu \"New York Timesa\"!).
„Zmierzch” czytają wszyscy : kobiety i mężczyźni. Na czym polega fenomen tego, nazwanego przez krytyków literackich, „negatywnego zjawiska literackiego”? Krytycy literaccy zarzucają również autorce schematyczność fabuły, przerysowania, brak wyrazistych postaci i jakiejkolwiek głębi emocjonalnej.
Stephenie Meyer ukazuje nam baśniowy, nierealny (ale czy na pewno?) świat uczuć i emocji, które drzemią w każdym z nas. Cudny Edward to marzenie każdej kobiety, od nastolatki do seniorki. Autorka ujawniła ukryte w nas pragnienia przeżycia takiej miłości. Bohaterzy muszą pokonać wiele przeciwności losu, aby ziścić swoje marzenia. Tak naprawdę, to co jest proste, nie wyzwala w ludziach głębszych emocji, dopiero napotykane przeszkody mobilizują do działania. Cykl napisany jest niewyszukanym literackim językiem, ale czyż bajki pisane patetycznie chcielibyśmy czytać? Chyba nie. I o to chodzi.
Gorąco polecam! Miłej podróży w marzenia!
Beata Barbus Moderator DKK przy MBP Łódź-Śródmieście FB nr 11