29.04.2011 r. Dyskusja o książkach S.Savage’a „Firmin” oraz R.Kaplowa „Kto zabija najsławniejszych a
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy MBP Łódź-Polesie FB nr 9
- Utworzono: piątek, 20, maj 2011 11:47
- Mariola Parzęczewska
Tym razem miałyśmy trudne zadanie, ponieważ do omówienia wybrałyśmy dwie książki.
Obie związane ze światem literackim. Pierwsza opowiada o szczurze Firminie, który znajduje schronienie w piwnicy antykwariatu. Nic więc dziwnego, że od pierwszych chwil jego wielką pasją staje się literatura. Firmin uczy się czytać i z wielką wprawą przegryza się przez dzieła takich mistrzów jak Cervantes, Szekspir, Tołstoj, czy Capote.
Druga pozycja to satyra na słynnych autorów, ich bestsellery, wydawców
W przerażających okolicznościach giną m.in.: Danielle Steel, Sue Grafton i Tom Clancy. Kto i dlaczego ich zabija? Każdy rozdział napisany jest w stylu kolejnej ofiary, a na drodze do zaskakującego finału spotykamy wiele innych sław, jak Anne Bancroft, Steve Martin i Gerard Depardieu.
Wzruszająca historia małego szczurka kochającego książki tak jak my, bardzo przypadła nam do gustu. Napisana znakomicie opowieść wciąga od pierwszych stron. S.Savage uczłowieczył to małe zwierzątko. Opowiedział o wpływie literatury na nasze życie i o jej mocy uzdrawiania. Dużo jest w tej książce emocji. Pięknie opisane jest uczucie samotności. Uznałyśmy, że jest to pozycja warta to polecenia.
Natomiast dzieło Kaplowa to dwieście trzydzieści stron kompletnie nieśmiesznej, mętnej intrygi, rozwiązanej zresztą w tyle zaskakujący, ile idiotyczny sposób. Książkę czyta się okropnie. Szybko człowiek czuje się znużony, a gdy dobrnie do końca zastanawia się po co ją czytał. Takim książkom mówimy nie.....