Czerwcowe DKK w Oddziale dla Dzieci MBP Łódź-Widzew
4 czerwca 2014 r., na kolejnym w tym roku spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki w Oddziale dla Dzieci Miejskiej Biblioteki Publicznej Łódź – Widzew , omawialiśmy książkę Anny Ficner – Ogonowskiej „ Alibi na szczęście ”.W spotkaniu wzięły udział trzy osoby.
„Książka o której długo nie można zapomnieć. Opowieść o przeznaczeniu zasłuchanym w szum morza…” Danuta Stenka
Powieść nie do końca trafiła w gusta czytelnicze wszystkich klubowiczek . Opinie były podzielone. Część była zachwycona : „Świetna :)) Co tam sesja , co tam egzaminy, co że nie ma obiadu dla męża . To nic liczyły się tylko losy Hanki i Mikołaja.” . Druga część dziewczyn miała mieszane uczucia co do powieści. „ Ponad 640 stron to za dużo jak na tego typu historie. Akcja jest zbyt porozciągana zbyt rozwlekła .”
Podsumowując „Alibi na szczęście” polecamy tym czytelnikom którzy chcą oderwać się od rzeczywistości i przenieść się w świat gdzie istnieje… idealna miłość.
Oczywiście jak na każdym spotkaniu znalazłyśmy chwile na dyskusje o sprawach dotyczących naszego życia codziennego .
Na ostatnie przedwakacyjne spotkanie zapraszamy 25.06.2014 o 16.30. Będziemy rozmawiać o dwóch kobietach – matce i córce – bohaterkach powieści Richarda Masona „ Rozświetlone pokoje ”
Kwietniowe Dkk w Oddziale dla dzieci MBP Łódź - Widzew
Na spotkaniu DKK w kwietniu omawialiśmy książkę „Ostatni czytelnik” meksykańskiego pisarza i dziennikarza, Davida Toscany. W bibliotece pojawiły się 4 klubowiczki, a samo spotkanie poprzedziła wymiana opinii o innych książkach i gorące polecenia książek lub wręcz przeciwnie przestrzeganie sięgnięcia, po niektóre dzieła...
"Ostatni czytelnik" cóż za wyzwanie! dla tak spragnionych jak czytelniczki naszej biblioteki. Okładka zachęcająca, intrygowała nas, tak samo jak opis autora.
Główny bohater bibliotekarz Lucio, mieszkaniec meksykańskiej wioski zwanej Icamole, od wielu lat opiekuje się biblioteką, a zgromadzone w niej druki są dla niego wszystkim. Książkowi bohaterowie przedostają się do życia Lucia i dotrzymują mu towarzystwa na co dzień.
Lucio to jedyny mieszkaniec wioski, który ma potrzebę obcowania z literaturą. Historie z ulubionych książek chce wpleść w swoje życie, szuka w nich rozwiązania pojawiających się problemów. Jednym z nich jest śmierć dziewczynki, której ciało znajduje Remigio, syn Lucia, w przydomowej studni. Mężczyźni snują przypuszczenia dotyczące mordercy.
Byłyśmy przygotowane na ten "przenikający się świat" na tajemnice, na podróż w świat literatury i wyobraźni.....a tym czasem książka ta nas zawiodła. Dla naszych klubowiczek proza Toscany była trudna w odbiorze i nie wszystkie przeczytały ją do końca.
Struktura książki, również nie zachęcała do dokończenia lektury. Brak graficznej formy wyróżnienia dialogów, cała książka napisana jednym ciągiem, autor podający tytuły książek i wplatając w treść ich fragmenty tak, że trzeba wracać parę linijek do góry, żeby zrozumieć, co miał na myśli, opisy nie wnoszące nic do fabuły, a niekiedy jedyni niesmak i wszechobecne awokado, które zapamiętały nawet te czytelniczki, które nie skończyły powieści.
"Ostatni czytelnik" to utwór, który jest tak zagmatwany, że nie mogłyśmy się zdecydować czy to przerost formy nad treścią czy odwrotnie, mimo to ta książka skłania do myślenia, nieoszlifowane fragmenty można wyłowić jeśli tylko człowiek poświęci czas na przebrnięcie przez ten spętany motek wątków wplecionych w rzeczywistość, między innymi zawoalowane pytanie czy literatura ma wpływ na nasze życie "Powieści opowiadają o rzeczach, które nie istnieją, to same kłamstwa. Jeśli zbliżam ręce do ognia, parzę się; jeśli wbijam sobie nóż, krwawię; jeśli piję tequilę, upijam się; a od książki nic mi się nie dzieje, no, chyba że dostanę nią w twarz."
Trudną decyzją jest czy dzieło Toscany trafiło by do "piekła" Lucio, czy jednak zajęłoby, któreś miejsce w jego hierarchicznym świecie biblioteki, ale jednak skłaniamy się ku temu pierwszemu.
-"Alibi na szczęście" A. Ficner- Ogonowskiej, historia o miłości i o tytułowym szczęściu ma umilić nam majowe spotkanie DKK, na które serdecznie zapraszamy!
relacja Paulina Skarżycka
DKK-28 marca 2014 -Oddział dla dzieci MBP Łódź-Widzew
Marcowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki przy Oddziale dla dzieci Miejskiej Biblioteki Publicznej, było poświęcone książce Richarda Lourie (Lourie'go) "Wstręt do tulipanów". Na spotkaniu zjawiły się trzy klubowiczki, nie każda przeczytała książkę, mimo to udało nam się omówić publikację.
(Fikcyjna)Historia zawarta w utworze w głównej mierze toczy się w Holandii, podczas drugiej wojny światowej, a jej głównym bohaterem jest chłopiec o imieniu Joop, który ima się różnych zajęć, aby zapewnić rodzinie przetrwanie, o czym opowiada spotkanemu po sześćdziesięciu latach bratu. Książka nie jest obszerna lecz zawiera wiele wątków, które można poruszyć, a kulminacyjnym momentem jest wydanie przez chłopca Anny Frank- dziewczyny żydowskiego pochodzenia, która w przyszłości stanie się ikoną, a jej dziennik będzie stanowił relację z ponad dwuletniego ukrywania się w ogarniętym wojną Amsterdamie.
Powieść czyta się gładko, nie ma niewyjaśnionych wątków, skupia się na przedstawieniu wojny z perspektywy chłopca, który robi wszystko by odzyskać miłość i poważanie ojca. Dziecko, które niedawno chodziło do szkoły zaczynało poznawać świat, jest postawione w sytuacji, kiedy to ono staje się głównym karmicielem rodziny. Joop by ratować chorego ojca i zdobyć pieniądze posuwa się nawet do wydania ukrywających się przed wywózkami Żydów i tak natrafia na Annę Frank i jej rodzinę.
Fabuła książka nie przypadła wszystkim do gustu, mimo to rozmawialiśmy na temat pozycji dziecka w wojennej rzeczywistości, czy można usprawiedliwić, niektóre zachowania? czy wydanie kogoś na pewną śmierć, by zapewnić rodzinie przetrwanie jest dopuszczalne? czy Joop miał szansę po tych wydarzeniach na założenie normalnej rodziny ? Czy życie z takim brzemieniem jest możliwe? po części odpowiada nam sam bohater, dorosły już Joop mówiąc:" Otóż myślę o napisaniu listu do Międzynarodowego Trybunału Zbrodni Wojennych w Hadze, żeby im powiedzieć :powinniście wytoczyć zaoczny proces Bogu, bo to on jest najgorszy z wszystkich zbrodniarzy wojennych.
Podsumowując, książka ciekawa, napisana z pomysłem doskonała do dywagacji na wiele tematów, skłania do dalszego zapoznania się z losami Anny Frank i przede wszystkim do zadania sobie pytania co zrobiłby człowiek na miejscy kilkuletniego Joopa?
-Jak, każde spotkanie dyskusja zeszła na nasze sprawy życiowe i opowiadanie o minionych wydarzeniach, bo tak to jest jak widzimy się raz na jakiś czas :)
Spotkanie zakończone w miłej atmosferze, mimo że omawiany utwór nie napawa szczególną radością, a wątek wojenny nie jest lubiany przez wszystkich.
W kwietniu w świat, w którym rzeczywistość miesza się z fikcją przeniesie nas "Ostatni czytelnik" Davida Toscana.
Relacja Paulina Skarżycka
LUTOWE SPOTKANIE NR.2 - ODDZIAŁ DLA DZIECI MBP ŁÓDŹ-WIDZEW
28 lutego 2014 r. odbyło się, kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki przy Oddziale dla dzieci Miejskiej Biblioteki Publicznej
Łódź - Widzew. W drugiej już w tym miesiącu dyskusji o książce
uczestniczyło 5 naszych klubowiczek.
"Leonia o oczach zielonych jak szmaragdy." – to główna bohaterka omawianej przez nas powieści Jana Frey „ W ciemności’’. Książka smutna, skłaniająca do refleksji nad własnym życiem . Historia Leonii daje do myślenia, wzrusza, ale to samo można powiedzieć o wielu innych książkach. Życie potrafi być przewrotne, nie zawsze przytrafiają nam się dobre rzeczy, ale co by to nie było - nie można się poddać.
Podsumowując każda z nas stwierdziła że książkę można przeczytać ale nie jest to lektura do której będziemy wracać.
W marcu odpowiemy sobie na pytanie : czy można nie lubić tulipanów ? A to za sprawą Richarda Lourie i jego powieści „Wstręt do tulipanów” o której to będziemy dyskutować na kolejnym spotkaniu na których wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy 28 marca 0 16.30.
Lutowe spotkanie DKK w Oddziale dla Dzieci MBP Łódź-Widzew
Kolejne spotkanie DKK w naszej bibliotece odbyło się 7.02.2014. W spotkaniu uczestniczyło 5 klubowiczek . Tym razem „przeniosłyśmy się” do gorącego Teksasu a to za sprawą kryminału Lee Childa „Echo w płomieniach”
Fajny klimat upalnego Teksasu, a w tym wszystkim niezawodny Jack Reacher. Dawniej żandarm wojskowy. Reacher to facet tajemniczy, silny, wysoki, ale również inteligentny, mądry i przystojny - faceci go podziwiają, a kobiety za nim szaleją . Na jego drodze pojawia się piękna meksykanka Carmen Greer. Zwierza mu się z największego sekretu w życiu. Jack odczuwa głęboką potrzebę pomocy tej kobiecie. Dlaczego? Na to pytanie sam, nie jest sobie w stanie odpowiedzieć. Walczy, by zachować zaufanie do niej, jej honor i dobre imię. Nie cofa się przed niczym. Dla zupełnie obcej kobiety.
Wspólnie doszłyśmy do wniosku że książka jest warta przeczytania, poświęcenia jej wieczoru . Na pewno sięgniemy po następne książki tego autora.
Na kolejną dyskusje o dobrej książce przy dobrej kawie zapraszamy 28 .02. 2014.o godzinie 16.30. Będziemy rozmawiać o piętnastoletniej Leoni – bohaterce ksiązki ,,W ciemności” J.Frey .
Grudniowe spotkanie DKK w Oddziale dla Dzieci MBP Łódź - Widzew
W dn. 20.12 2013 r. odbyło się w Oddziale świąteczne spotkanie klubu DKK.
Na ostatnie spotkanie w 2013 r. zaprosiłyśmy naszą koleżankę, która zapoczątkowała działalność DKK w Oddziale Dorotę Witkowską.
W planach miałyśmy dyskusję o nowej książce J. Picoult „Pół życia”, ale nasza rozmowa potoczyła się w kierunku omówienia spraw ważnych i „życiowych” oraz podsumowujących ubiegły rok w różnych dziedzinach naszego życia.
Świątecznym akcentem na koniec spotkania było wręczenie od klubowiczek dla prowadzących DKK zakładek oraz złożenie życzeń.
Na kolejnym spotkaniu DKK w styczniu będziemy omawiać książkę L. Childa „Echo w płomieniach”.
W spotkaniu uczestniczyło 5 osób.
25 października 2013 r. - spotkanie DKK w Oddziale dla dzieci
25 października 2013 r. odbyło się kolejne w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki przy Oddziale dla Dzieci MBP Łódź - Widzew. W spotkaniu wzięło 7 osób .Tym razem dyskusja dotyczyła książki noblisty Jose Saramago - ,,Miasto ślepców”.
Podczas spotkania wyobraziłyśmy sobie, że nagle tracimy wzrok i otacza nas morze bieli.
To właśnie przytrafiło się bohaterom „Miasta ślepców”. Z dnia na dzień wybuchła epidemia białej ślepoty. Nie ma znaczenia czy jest się kobietą czy mężczyzną czy biednym czy bogatym , mądrym czy też głupim- ślepną prawie wszyscy , prawie ponieważ wyjątkiem jest żona lekarza, która e nie traci wzroku. Ludzie stają się bezbronni, zrozpaczeni i powoli zatracają swoje człowieczeństwo. Wszędzie dookoła walają się śmieci, resztki jedzenia, ekskrementy, rozkładają się zwłoki, nad miastem unosi się niewyobrażalny odór.
Na okładce egzemplarza, który czytałyśmy, napisane było, że "powieść jest wstrząsającym i głęboko przenikającym czytelnika studium kondycji ludzkiej".
Zdania klubowiczek były podzielone. Część dziewczyn była książką znudzona a część zszokowana. Ale wspólnie doszłyśmy do wniosku że „ warto na te trzysta kilka stron oślepnąć, żeby później widzieć lepiej...”
Na kolejną dyskusje w ramach DKK zapraszamy 29 listopada o godz. 17:00. Będziemy rozmawiać o trudnych życiowych decyzjach podejmowanych przez bohaterów książki „Pół życia” Jodi Picoult „ Pół życia”.
"Zielona mila" Stephan King
"Każdy musi umrzeć, wiem, że od tej reguły nie ma wyjątku, ale czasami, Boże mój, Zielona Mila jest taka długa."
27 września 2013 r. wraz z klubowiczami spotkałyśmy się aby porozmawiać o książce Stephana Kinga ,, Zielona Mila”.
Akcja powieści, toczy się w Ameryce lat 30. w środowisku więźniów oczekujących na wykonanie kary śmierci. W filmowej adaptacji książki, zrealizowanej w 1999 roku przez Franka Darabonta, główną rolę zagrał Tom Hanks.
Wśród przebywających w więzieniu Cold Mountain skazańców znajduje się nieprzewidywalny, niezwykle agresywny młodociany zabójca William Wharton; jest też Eduard Delacroix, Francuz z Luizjany, który zgwałcił i zabił młodą dziewczynę, a dla zatarcia śladów wzniecił pożar w którym zginęło kolejne sześć osób. Jest wreszcie zatrzymany za brutalny mord na dwóch dziewczynkach John Coffey, olbrzym o wiecznie załzawionych oczach, posiadający nadprzyrodzoną moc. Co łączy tych ludzi? Tę zagadkę usiłuje rozwiązać strażnik więzienny Paul Edgecombe, wierzący w niewinność Coffeya.
"Zielona mila" to mieszanina kilku gatunków- thriller psychologiczny , kryminał ,fantastyka - nadaje to całości wyjątkowy charakter. Wspólnie doszłyśmy do wniosku , że jest to powieść z niezwykłym klimatem. Klasyk. Piękny i wzruszający.
Na kolejnym spotkaniu będziemy dyskutować o książce Jose Saramago ,,Miasto ślepców” Wszystkich chętnych zapraszamy 25 października o godz.17