"Tajemniczy opiekun" Jean Webster
- Szczegóły
- Kategoria: Tajemniczy opiekun - Jane Webster
- Utworzono: czwartek, 10, luty 2011 10:06
- Recenzja zbiorowa dzieci z DKK
Czy książka podobała nam się czy nie – zdania są podzielone, dlatego że książka jest mało ciekawa, bo nie ma w niej akcji, nie biją się. I nie podobała nam się, bo jest w formie listów.
A jeśli chodzi o okładkę, to naszym zdaniem, ładniejsza jest ta z wydawnictwa „Waza”.
Z książki właściwie podoba nam się tylko postać Agaty. Miała cierpliwość zajmować się małymi dziećmi. Lubiana jest przez nas też, bo ma poczucie humoru. I to dlatego, mimo że język książki jest starodawny, to jednak warto zapoznać się z nią. Dzięki niej wiemy jak wyglądało życie sierot w dawnych czasach.
W książce są też bardzo fajne ilustracje, które tak nam się podobały, że zainspirowały nas do własnej twórczości. Portret Agaty jest właśnie naszego autorstwa. Mamy nadzieję, że będzie się wszystkim podobał.
Recenzja zbiorowa dzieci z DKK
przy Filii nr 2 MBP w Pabianicach
Bajka o współczesnym kopciuszku : "Tajemniczy opiekun"
- Szczegóły
- Kategoria: Tajemniczy opiekun - Jane Webster
- Utworzono: czwartek, 29, styczeń 2009 00:00
- Barbus Beata
Na spotkaniu DKK w MBP Łódź - Śródmieście, Filia Nr 11, które odbyło się 29 stycznia 2009 r. omówiono książkę pt. "Tajemniczy opiekun", pióra Jane Webster.
Książka jest przepiękną opowieścią o przeżyciach siedemnastoletniej Agaty Abbott, którą nieznany opiekun, należący do grona patronów pewnego sierocińca, wysyła do ekskluzywnego zakładu wychowawczego. Stawia przy tym warunek, aby jego podopieczna przesyłała mu regularne sprawozdania, pisane w formie listów. Agata opisuje w nich szczegółowo, z wielkim poczuciem humoru i dowcipem cały internat, nauczycieli, koleżanki i kolegów, a także zwierza się ze swoich pierwszych uczuć do kuzyna koleżanki. Nie podejrzewa, że młodzieniec, który wzbudził w niej uczucie, jest owym tajemniczym opiekunem. Książka kończy się happy endem - szczęśliwym małżeństwem.
Napisana w bardzo interesujący sposób, ma na celu przede wszystkim uświadomić młodym ludziom, że nie zawsze jest tak, jak by chcieli i że na świecie są dzieci osierocone, nie mające własnej rodziny. Agata ma problemy w zasadzie nie różniące się od problemów panien w jej wieku, przeżywa podobne rozterki życiowe, staje przed takimi samymi pytaniami i nie zawsze wybiera prawidłowe odpowiedzi.
Książka uczy nas, że zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro, bo być może marzenia spełnią się, tak jak to się stało w przypadku głównej bohaterki. Pozwala ona spojrzeć na nasze życie z zupełnie nowej perspektywy. Jest napisana bardzo dostępnym językiem, a sama forma (listy) jest też bardzo interesująca. Opisana historia jest jakby nowoczesną bajką o królewiczu i kopciuszku.
Beata Barbus
Moderator DKK przy MBP Łódź-Śródmieście FB nr 11