"Sługa Boży" - Jacek Piekara
- Szczegóły
- Kategoria: Sługa Boży - Jacek Piekara
- Utworzono: sobota, 12, kwiecień 2008 02:00
- Pacho Zbigniew
Recenzja powstała na podstawie wypowiedzi klubowiczów
Książka Jacka Piekary "Sługa Boży" to zbiór sześciu opowiadań. Wszystkie te opowiadania łączy postać głównego bohatera Mordimera Madderdina, który jest licencjonowanym inkwizytorem. Jest tropicielem wszelkich herezji i odstępstw świętej wiary, nie gardzi jednak możliwością dodatkowego zarobku, podejmując się rozwiązania kilku nietypowych zagadek. W pierwszym z opowiadań "Czarne płaszcze tańczą" nasz bohater przyjmuje propozycję bogatego kupca Klingbeila, któremu ma pomóc w oswobodzeniu syna. Zachariasz jest oskarżony o morderstwo ukochanej - Pauliny. W trakcie prowadzenia sprawy wychodzą na światło dzienne nieznane fakty, okazuje się, że ukochana była opętana. Syn kupca zabił ją, gdy w momencie miłosnych uniesień zaczęła się zmieniać w demona. Brat Pauliny nie może pogodzić się ze śmiercią ukochanej siostry. Wtrącił Zachariasza do lochu i zakazał mu mówienia o tym co się stało, w przeciwnym razie zabije jego ojca, zaś sam studiując czarną magię zamierza przywrócić siostrze życie. Warto dodać, że nazywał się Griff Ffragenstein. Czy mu się to uda, czy Mordimer odkryje mroczną tajemnicę i w końcu co łączy Zachariasza z Kostuchem, towarzyszem naszego bohatera z kolejnych opowiadań. Na te i inne pytania odpowiedź znajdziecie w książce... a to dopiero przedsmak do pozostałych opowieści Jacka Piekary.
Jak się okazuje książki fantasy stają się coraz bardziej lubiane przez klubowiczów, choć najwięcej obaw było właśnie przed czytaniem tego gatunku. Po raz kolejny zostaliśmy mile zaskoczeni, tym razem przez Jacka Piekarę. Akcja "Sługi Bożego" toczy się w mrocznych czasach Świętej Inkwizycji. Główny bohater Mordimer jest "przedłużeniem" ramienia sprawiedliwości Jezusa, który zszedł z krzyża z mieczem i ogniem sprawiedliwości, by objąć władzę nad ludzkością. Piekara we wszystkich opowiadaniach "zagaduje" do nas ustami Mordimera, inkwizytor zwraca się do czytelników : "wasz sługa uniżony", co sprawia wrażenie bezpośredniego kontaktu z bohaterem. Pozornie skromny, ale bezwzględnie wykorzystujący swoją pozycję Madderdin jest postacią arcyciekawą, nadającą tej powieści kolorytu. Ponadto autor w fenomenalny sposób przedstawia jak religia i jej interpretowanie może być wykorzystywane do własnych celów i korzyści. Mało tego, Mordimer jest "święcie" przekonany co do słuszności swoich działań. W jego misji towarzyszą mu Kostuch i Bliźniacy, postaci równie interesujące co tajemnicze. Książka może "ocieka" brutalnością, ale czyż nie takie były czasy. Wszystkie opowiadania napisane są bardzo ciekawym językiem, bez zbędnych archaizmów i łaciny co czyni je bardziej przystępnymi dla czytelnika. Intrygi godne mistrza no i ten wspaniały czarny humor. "Sługa Boży" to książka naprawdę godna polecenia nie tylko dla miłośników fantasy , świadczy o tym fakt, że przypadła ona do gustu nawet naszej siedemdziesięcioletniej klubowicze.
Gorąco polecamy !!!
Moderator DKK przy MBP w Rawie Mazowieckiej