Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

Styczeń 2013 - Spotkanie z ostatnio przeczytaną książką

W styczniu odbyło się spotkanie z ostatni przeczytaną książką. Jego celem było zachęcenie klubowiczów do sięgnięcia po literaturę proponowaną przez innych. Wśród prezentowanych pozycji znalazły się takie książki jak „Nasz mały PRL”, „Zapomniany ogród”, „Pamiątkowe rupiecie”, „Francuski ogrodnik”, tomik poezji Jana Twardowskiego oraz „Wypalanie traw” Wojciecha Jagielskiego. W przypadku książki „Nasz mały PRL” wyświetliłam klubowiczom wywiad z autorami reportażu, w którym opowiadali o trudach powrotu do czasów lat 80-tych i zabawnych sytuacjach, które ich spotykały. Spotkanie było bardzo owocne – każdy na nim skorzystał gdyż większość książek została zwróconych do biblioteki i ponownie wypożyczonych przez inne osoby :)

Grudzień 2012 – Ostatni czytelnik

Na grudniowe spotkanie przybyło 8 osób. Tym razem przedmiotem dyskusji stała się powieść Davida Toscany - „Ostatni czytelnik”. Do tej pory Toscana wydał osiem książek. „Ostatni czytelnik” opublikowany w 2005 r. to jego piąta powieść. Jest ona jedyną wydaną na naszym rodzimym rynku. Pisarz definiuje swoją twórczość jako „realismo desquiciado” co oznacza w wolnym przekładzie niepowstrzymany realizm. Tytułowy „ostatnik czytelnik” to Lucio – bezwzględny, stary, zapomniany, samotny bibliotekarz, który szuka sposobów na rzeczywistość, w której żyje, w świecie lektur, w końcu własną rzeczywistość przekształca na tę z lektur, by sama stała się kiedyś lekturą…
I ten wątek wydał nam się w tej książce interesujący. Niestety, tylko ten. Powieść zdecydowanie nie przypadła nam do gustu – zarówno pod względem tematyki, jak i stylu pisarskiego.

Listopad 2012 – Brzemię rzeczy utraconych

Tematem rozmowy była książka hinduskiej pisarki Kiran Desai pt. „Brzemię rzeczy utraconych”. W 2006 roku została ona uhonorowana prestiżową nagrodą Bookera, dlatego tym bardziej zachęcała do dyskusji. Na spotkaniu zjawiło się 6 osób. Wszyscy zgodnie zauważyli, że książkę można właściwie potraktować jako pełny obraz obyczajów indyjskich . Hindusi przywiązują ogromną wagę do tradycji i przebywając na emigracji wciąż czują silną więź ze swoją ojczyzną. Kultywując stare obyczaje zachowują swą kulturową jedność .
Dyskusja skupiła się również wokół tematu obcokrajowców w Polsce. Uczestnicy spotkania dostrzegli zagrożenia z powodu coraz większej ich liczby w naszym kraju.
Podsumowując nasze spotkanie – książka została przyjęta pozytywnie. Klubowicze przyznali, że czyta się ją lekko i przyjemnie. 

Październik 2012 – Rozświetlone pokoje

W październikowym spotkaniu wzięło udział 7 osób. Dyskusja dotyczyła powieści Richarda Masona : „Rozświetlone pokoje”. Większości klubowiczów książka przypadła do gustu. Akcja, szczególnie na początku, nie toczy się w zbyt szybkim tempie, ale z każdą stroną coraz trudniej jest oderwać się od tej historii. W tak szerokim ujęciu zadziwiająco dużo miejsca poświęcono szczegółom, które nas urzekły.
N
ie wiemy do końca, czy Joan jest zdrowa, czy też ma pierwsze objawy demencji. Bohaterka coraz częściej ucieka w swój wewnętrzny świat, izolując się od córki i pielęgniarek, ale jej życie ulega zmianie, kiedy poznaje młodego mężczyznę, zatrudnionego w domu opieki. Powieść skłoniła nas również do refleksji na temat starości i przemijania. Opinie dotyczące Domów Opieki były skrajnie różne, ale na szczęście dyskusja nie zakończyła się kłótnią.

Wrzesień 2012 - Podróż Enrique

     Ciepły, wrześniowy wieczór zapowiadał się bardzo obiecująco. Klubowicze dopisali - na pierwszym powakacyjnym spotkaniu zjawiło się osiem osób. Wszyscy wypoczęci i zrelaksowani chętnie opowiadali o swoich refleksjach po lekturze powieści "Podróż Enrique". Losy głównego bohatera pragnącego ponownie zobaczyć się z matką ujęły nas za serca. Autorka, Sonia Nazario, bardzo drobiazgowo przygotowała się do sporządzenia powieści. Przygody chłopca przeplatane są z jej własnymi relacjami z podróży, rozmowami z osobami zamieszkującymi miasteczka na trasie pociągu, czy też innymi postaciami związanymi bezpośrednio z losem emigrantów. Styl Sonii Nazario jest oszczędny, pozbawiony patosu czy taniego sentymentalizmu. Jednak ten dziennikarski rys jej opowieści jeszcze bardziej uwypukla warstwę emocjonalną historii Enrique. Strach, tęsknota, pragnienie, ból… to tylko niektóre uczucia z całej palety emocji. Zaś niebezpieczna podróż chłopca do USA, tylko jeden z wątków książki. Pisarka towarzyszy Enrique również w jego przeprawie przez Stany Zjednoczone oraz opisuje trud odbudowy zerwanych przed kilkunastu laty więzi pomiędzy synem i jego dawno niewidzianą matką. Ukazuje radość ze spotkania. Ukazuje również ból, jaki rodzi w nich wzajemne niezrozumienie. Pretensje, gniew, żal. I to, że wszystkie minione lata są dla nich utracone bezpowrotnie.
     Omawiając książkę nawiązaliśmy również do sytuacji Polaków, którzy w poszukiwaniu pracy wyjeżdżają za granicę : do Anglii, Irlandii, Niemiec czy innych europejskich krajów. Okazało się, że każdy z nas ma rodzinę, bądź znajomych mieszkających poza Polską. Mamy nadzieję, że przyjdzie czas, kiedy wyjazdy za granicę będą związane jedynie z wypoczynkiem i chęcią poznania innych krajów, a nie koniecznością godnego zarobku, który powinien być możliwy w naszej ojczyźnie. 

 

Czerwiec 2012 - Nie ogarniam świata

     25 czerwca odbyło się ostatnie spotkanie DKK przed wakacyjną przerwą. Przedmiotem dyskusji była książka "Kapuściński : nie ogarniam świata". Jest to zapis zapis siedmiu rozmów dziennikarzy Tygodnika Powszechnego Witolda Beresia i Krzysztofa Burnetko z Ryszardem Kapuścińskim podczas ich spotkań w latach 1991-2006. Na okładce autorzy zamieścili fragment ich ostatniej rozmowy: „panowie piszecie tę moją biografię (…) i ja się zgodziłem i zgadzam, ale bardzo mi niezręcznie o tym mówić Po prostu nie umiem mówić o sobie. Nie lubię. Takie pisanie biografii to zawsze jest jakoś stawianie pośmiertnych pomników, a ja na pomnik to bym jeszcze nie chciał. MAM TYLE JESZCZE DO NAPISANIA.” 
Książka niezwykle przypadła do gustu wszystkim klubowiczom, co zdarza się niezwykle rzadko. Podziwialiśmy ogromną wiedzę tego znanego reportażysty, a także dyskutowaliśmy o innych książkach Jego autorstwa, z którymi wcześniej mieliśmy kontakt.
      W spotkaniu wzięło udział 6 osób. Na zakończenie poświęciliśmy kilkanaście minut na dyskusję o naszych wakacyjnych planach i rozstaliśmy się, zabierając do domu wakacyjną lekturę, którą w tym roku była "Podróż Enrique" :) 

 

Maj 2012 - Spotkanie z poezją

 

Majowe spotkanie w naszym DKK, było nietypowe, a to za sprawą jednej z klubowiczek, która miesiąc wcześniej przyznała nam się, że nie rozumie wierszy białych. Wobec tego, inna pani zaproponowała przygotowanie na kolejne spotkanie dwóch wierszy : jednego, który będzie zawierał rymy, drugiego z kolei, który ich nie posiada. Spotkanie było bardzo ciekawe. Wzięło w nim udział 7 osób. Wysłuchaliśmy wierszy Wisław Szymborskiej, Andrzeja Waligórskiego, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Cypriana Kamila Norwida, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i mało znanych, bieszczadzkich poetów. Dyskusja skłoniła nas do refleksji na temat obecności poezji w dzisiejszym świecie, a także zmian jakie w niej zaszły na przestrzeni wieków. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że rymy obecne w twórczości poetów bardziej pomagają w zrozumieniu kwestii, które przekazuje nam artysta, jednakże wiersze białe również mają w sobie piękno, a jednocześnie pozwalają na szerszą interpretację.Na koniec spotkania wymienialiśmy się tomikami wierszy i czytaliśmy te, które nam się spodobały.

 

Marzec 2012 - Perkalowy dybuk

 

W marcowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki wzięło udział 8 osób. Tematem była powieść Konrada T. Lewandowskiego – Perkalowy dybuk. Już na poprzednim spotkaniu, podczas rozdawania książek, bardzo zaintrygował nas tytuł. Okazało się, że dybuk to nic innego jak zły duch, znany i obecny przede wszystkim w kulturze żydowskiej. Na wstępie obejrzeliśmy fragment programu Telewizji Polskiej, w której aktor ubrany stosownie do wymogów epoki, jedzie bryczką po Łodzi i przybliża nam treść powieści.
Tym razem dyskusja trwała o wiele dłużej niż na poprzednim spotkaniu – a było o czym rozmawiać ! Kryminał bowiem, dotyczy bliskiego nam miasta, jakim jest Łódź. Polubiliśmy postać nadkomisarza Jerzego Drwęckiego, który usiłuje pogodzić sprawy rodzinne zawodowymi. Zgodnie stwierdziliśmy, że momenty humorystyczne dodają powieści uroku, a autor dobrze poznał topografię przedwojennej Łodzi. Spodobało nam się, że styl narracji współgra z wypowiedziami poszczególnych bohaterów. Inaczej wypowiadali się Żydzi, inaczej Jerzy Drwęcki, jeszcze inny styl był domeną Maciewicza, prostego policjanta z Mińska. Podobało nam się również, iż tajemnica, którą miał za zadanie rozwikłać dzielny policjant, rozwiązana została dopiero na samym końcu – jak na prawdziwy kryminał przystało. Na zakończenie skupiliśmy nasze rozważania na samej Łodzi – naszych wspomnieniach związanych z tym miastem, ulubionych miejscach, wrażeniach i odczuciach. Było o czym mówić, gdyż każdy z nas miał z tym pobliskim miastem wiele wspomnień, czasem smutnych, czasem wesołych, ale przede wszystkim niezwykle fascynujących. Dyskutowaliśmy niemal 3 godziny i było to naprawdę owocne spotkanie. Oby takich jak najwięcej !

 

Luty 2012 – Krzysztof Kotowski – Marika

 

Po raz kolejny spotkaliśmy się w czytelni biblioteki by podyskutować na temat książki „Marika” Krzysztofa Kotowskiego. Tym razem w spotkaniu wzięło udział 7 osób. Powieść nie przypadła jednak do gustu klubowiczom i pojawiło się wiele negatywnych opinii. Rozmawialiśmy na temat treści utworu, a dyskusja skupiła się głównie na poszczególnych bohaterach i samej fabule. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że mnogość wątków nie pomaga w miłej, zimowej lekturze i brakuje choćby jednego bohatera, którego rysy psychologiczne byłyby wyraźniejsze. Zdziwiła nas ilość pozytywnych recenzji umieszczonych w Internecie na temat owego dzieła. Nasze zdanie było odmienne i tym razem, co rzadko się zdarza podczas spotkań – jednomyślne. Po omówieniu zatem naszych wrażeń z lektury, przeszliśmy do dyskusji na temat ostatnio przeczytanych książek, która okazała się znacznie ciekawsza. Miejmy nadzieję, że kolejna powieść okaże się ciekawsza :)

 

Styczeń 2012 - Widma w mieście Breslau

W ostatni styczniowy poniedziałek postanowiliśmy wspólnie zmierzyć się z czymś nowym, nigdy bowiem jeszcze nie omawialiśmy żadnego kryminału. Na pierwszy ogień poszedł pan Marek Krajewski i jego „Widma w mieście Breslau”. Spotkanie rozpoczęliśmy od wprowadzenia, a zarazem przypomnienia, które umożliwił krótki film z Telewizji Polskiej Wrocław, gdzie sympatyczny dr Bogusław Bednarek z Uniwersytetu Wrocławskiego ubrany we frak jeździ po Wrocławiu dorożką i przypomina nam treść powieści. Zaskoczyło mnie to, że książka spodobała się tak niewielu klubowiczom. Skrytykowana była postać głównego bohatera Eberharda Mocka, jego styl życia oraz fabuła, która, jak zgodnie stwierdziły panie oraz jeden pan, była za bardzo przewidywalna. Zachwyciły natomiast opisy – samego Wrocławia, ale również potraw, ofiar zbrodni, czy poszczególnych postaci. Książka Krajewskiego bardzo mi się spodobała i to z przyczyn, które innym przeszkadzały. Chętnie zmierzyłabym się podczas jednego z kolejnych spotkań z inną książką p. Krajewskiego, ale ponieważ nie zyskam aprobaty klubowiczów, spróbujemy czegoś innego. Już za miesiąc ‘Perkalowy dybuk” – może łódzkie klimaty bardziej przypadną do gustu uczestnikom DKK, mimo, że to również kryminał ;)

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Dorota Jankowska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi