Wokół książki "Julita i huśtawki" spotkanie DKK Głowno
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy MBP w Głownie
- Utworzono: poniedziałek, 17, czerwiec 2019 23:06
- Elżbieta Woldan-Romanowicz
10 maja 2019 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Głownie odbyło się pierwsze merytoryczne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, który zawiązał się tutaj w kwietniu.
W spotkaniu wzięło udział 7 klubowiczek, a była z nami także pani kierownik Miejskiej Biblioteki Publicznej. Dyskutowałyśmy o powieści Hanny Kowalewskiej pt. "Julita i huśtawki", przenoszącej czytelników w czasy PRL-u. Autorka głosem narratora-mężczyzny opowiada w niej perypetie grupy znajomych z małego miasteczka, skupiając się na ważnych momentach ich życia następujących od lat 50-tych do 80-tych minionego wieku. W tle zarysowują się wydarzenia historyczne, przełomowe dla losów Polski i świata, ale mające znikomy wpływ na rytm życia mieszkańców Rodzinnego - miasta, jakich w Polsce są setki i do jakiego nasze Głowno też można uznać za podobne.
Obraz minionych lat, z ich wyzwaniami, problemami, ale i radościami wywołał w uczestniczkach dyskusji falę wspomnień związanych z osobistymi doświadczeniami życia w PRL: rygoru szkolnego, wczasów pracowniczych, zakupów na kartki, niedostatku w sklepach, "zdobywania" potrzebnych sprzętów itp. Zauważyłyśmy jednak, że losy bohaterów książki H. Kowalewskiej, w mniejszym stopniu zależne były od tego, co oferowała im ówczesna Polska, niż od warunków domu rodzinnego. Skłoniło nas to do refleksjo na temat tego, jak wiele w życiu człowieka zależy od troski i miłości rodziców oraz zwyczajnego ciepła domowego ogniska.
Największe emocje - sympatię, współczucie, podziw i w końcu żal - wywołała u czytających tytułowa Julita. Analizowałyśmy tę niezwykłą postać w kontekście metafizycznego wątku posiadania przez nią aż dwóch aniołów stróżów. Zastanawiałyśmy się nad tytułem i metaforą huśtawek, jako zmienności życia.
Na koniec spotkania wybrałyśmy tematem na kolejną dyskusję - powieść "Tam gdzie ty"Jodi Picoult.