Intrygujące opowieści o człowieku – „Bliźnięta Fahrenheit” Michel’a Fabera
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy MBP w Tomaszowie Mazowieckim
- Utworzono: poniedziałek, 21, listopad 2011 07:46
- Agnieszka Wojciechowska
Spotkanie 23. lutego 2010 r. Dyskusyjnego Klubu Książkowego było poświęcone książce Michel’a Fabera „Bliźnięta Fahrenheit”. Niemalże wszystkim z 10 uczestników dyskusji książka podobała się bardzo.
Zwrócono uwagę na urozmaiconą tematykę, mistrzowskie budowanie atmosfery tajemniczości, świetne obserwacje psychologiczne. Czytelnicy docenili kunszt pisarza, który sprawia, że czytelnik bezwarunkowo „wchodzi” w opisywaną historię. Podobała się również forma „Bliźniąt Fahrenheit”: przejrzysty język, otwarta kompozycja (która pozwala na swobodna interpretację.
Jeden z klubowiczów ocenił tomik opowiadań bardzo negatywnie. Uznał, że historie Fabera są straszne i wstrząsające. Pozostali zgodzili się, że rzeczywistość stworzona przez pisarza jest brutalna (zwłaszcza tekst „Błahość czynu”), niepokojąco tajemnicza, ale za to niesamowicie realna. Gdyby stworzyć portret człowieka współczesnego byłaby to postać zagubiona, samotna, nad którą panują zwierzęce instynkty, nie umiejąca odnaleźć się w rzeczywistości.
Tomaszowianie nie zgodzili się z opinią autora odczytanej recenzji, że Faber niepotrzebnie moralizuje i poucza. Jedna z czytelniczek posunęła się nawet dalej. Stwierdziła, iż książki Fabera nie można odczytywać jako zwierciadła współczesnego człowieka, ponieważ teksty są dalekie od rzeczywistości, pełne magii i metafizyki. Autor podejmuje niezwykle ważne tematy takie jak: miłość, cierpienie, samotność, potrzeba bliskości, więzi rodzinne, nieumiejętność nawiązywania kontaktu. Najbardziej trafna wydała się opinia jednego z recenzentów, który napisał: „Faber napisał książkę, która wbije nam się w serce i duszę siedemnastoma bolesnymi szpileczkami. Faber napisał książkę prawdziwą i jeśli nawet prawdziwą do bólu, to przecież przez to bardziej potrzebną”.