Recenzje czytelników klubów DKK
"Punkt równowagi" Andrzej Bobkowski
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: czwartek, 02, maj 2013 14:25
- Aleksandra Gajewska
Andrzej Bobkowski „Punkt równowagi”
Ile razy rozglądam się po moim mieszkaniu i zastanawiam się, czy gdzieś z kąta, z fotela, a może z zacisza niebios nie spoglądają na mnie poprzedni mieszkańcy. Zapraszam w myślach na herbatę przygarbionego i siwego ducha pani Kotowskiej, której nigdy nie widziałam, a której nazwisko znam tylko z tabliczki na moich drzwiach i dedykacji znalezionej w jakieś starej, pozostawionej w mieszkaniu książce. Andrzej Bobkowski ma więcej odwagi albo rozmachu i w opowiadaniu „Nekyia” zaprasza duchy Balzaka i Flauberta. Pozwala im spojrzeć na kapitalistyczną Francję i komunistyczną Rosję, pyta: Co sądzicie? Jak oceniacie? Ja przywołuję ducha nieznajomej staruszki. Niech powie, czy podoba jej się nowa tapeta i błyszcząca lampa, a potem niech powspomina, w jakim systemie w Polsce żyło się jej lepiej. Czy jak Gandhi u Bobkowskiego wierzyła w dogmaty komunizmu, a może udało się jej dostrzec ideały w kapitalizmie, którego goniącym za dobrobytem i pieniądzem dzieckiem jestem ja. Może schylona nad filiżanką opowie mi, jak odnaleźć swój punk równowagi, jak zrozumieć swoją winę lub uzyskać przebaczenie. Bohaterowie Bobkowskiego dotykają sensu istnienia w dżungli Gwatemali, na morzach lub plantacjach bawełny. Może mi się to uda w centrum XXI – wiecznego europejskiego miasta pod bacznym wzrokiem zaproszonego ducha, który wzruszy się moją samotnością lub wzburzy złymi manierami i szybko opuści nie swoje czasy. Ja zostanę z tomem opowiadań Andrzeja Bobkowskiego w ręku i z przekonaniem, że nie ma lepszej recenzji dla książki niż przyznanie, że jej lektura przywołała nie tylko duchy, ale i wiele myśli i refleksji, o tym jakie są moje czasy i moje wybory.
Aleksandra Gajewska