Polecaliśmy do przeczytania dwie powieści młodzieżowe: Isabeli Abedi „Isola” oraz Elizabeth Goude „Tajemnica Rajskiego Wzgórza”

8 lipca 2009 r. pięcioro stęsknionych miłośników literatury i filmu spotkało się na półoficjalnym spotkaniu DKK, które od dwóch lat działa przy Filii nr 5 ul. Wilcza 7. Rozmowy nasze zeszły na ulubioną książkę i film. I jak to zdarza się w matematyce pięcioro nie podzieliło się na „pół” tzn. trzy osoby opowiedziały o książkowych bohaterach a dwie o postaciach wziętych żywcem z filmu, choć to również ekranizacje oparte na literaturze pięknej.

Polecaliśmy do przeczytania dwie powieści młodzieżowe: Isabeli Abedi „Isola” oraz Elizabeth Goude „Tajemnica Rajskiego Wzgórza”. Obydwie pozycję choć przeznaczone dla młodego czytelnika różnią się od siebie gatunkiem. O ile „Isola” jest połączeniem powieści obyczajowej z kryminalną, o tyle „Tajemnice Rajskiego Wzgórza” to kompilacja powieści fantastyczno-przygodowo-historycznej.

Polecamy z całą odpowiedzialnością do przeczytania obydwie perełki literatury dla miłośników zagadek kryminalnych rozgrywających się w brazylijskiej scenerii jaki i dla sympatyków magicznych stworzeń, tajemnic rodzinnych z czasów średniowiecza oraz przygody, którą przeżywa Księżycowa Księżniczka – Marynia. Do obejrzenia filmów w kinie bądź w domu z przyjaciółmi – zachęcają recenzje dwóch naszych dyskutantek. Hit filmowy ostatnich tygodni „Zmierzch” Stephenie Meyer oraz niezawodna dawka Tolkienowskiej wiary w dobro i przyjaźni w trylogii: ‘Drużyna Pierścienia”, „Dwie Wieże”, „Powrót Króla”. Filmy, które warto obejrzeć pierwszy a czasami kolejny raz i nigdy się nie nudzą. Miłość dziewczyny do chłopaka – wampira podbiła serca młodzieży a ich zekranizowane losy – śledzą z uwagą wszystkie małolaty.

Nasze spotkanie w wakacyjno-ciasteczkowym nastroju przebiegało w sympatycznej, sielankowej atmosferze.

Kolejne spotkanie dopiero 30 września 2009 r. o godz. 16.00. Zastanowimy się kim jest tytułowa „Dziewczyna z pomarańczami” J. Gaardera? Odkryjemy wspólnie jej tajemnicę. Zapraszamy.

Nasi wakacyjni młodzi bibliofile i filmoznawcy:

1. Patrycja Bratek
2. Agata Urbańska
3. Justyna Olszewska
4. Sara Miedzianko
5. Małgorzata Kowalska

Małgorzata Kowalska Moderator DKK przy MBP Łódź-Widzew FB nr 5

Do swobodnych, pełnych wakacyjnych refleksji rozważań skłoniła nas książka Katarzyny Majgier „Trzynastka na karku”

17 czerwca 2009 r. o godz. 16,00 odbyło się ostatnie przed wakacjami spotkanie naszego młodzieżowego DKK (Filia nr 5). Mimo, że już zapasem wakacje i czas odpoczynku to nasi młodzi dyskutanci przybyli i chętnie wzięli udział w czytelniczych dywagacjach.

Do swobodnych, pełnych wakacyjnych refleksji rozważań skłoniła nas książka Katarzyny Majgier „Trzynastka na karku”. Książka pisana w formie pamiętnika pokazuje obraz typowej nastolatki Ani, której w drodze do dorosłości towarzyszą trzy przyjaciółki Blondi, Paula i Nika. Ania jak każda nastolatka zadaje ważne pytania np.: Czy objawem dojrzałości psychicznej jest upodobanie do sprzątania i nudnych prac kuchennych? Dlaczego w szkole jednym osobom wolno więcej niż innym? Skąd przekonanie, że w Internecie na trzynastolatki czyhają dorośli mężczyźni, skoro nikt dorosły nie chce tam rozmawiać z trzynastolatką? Po co się uczyć, skoro w każdej chwili można umrzeć? Dlaczego dorośli uważają, że nastolatki nie są w stanie oprzeć się narkotykom? Jaki jest optymalny czas wynoszenia śmieci? Czy to możliwe, że w mojej klatce schodowej doszło do morderstwa i ukrycia zwłok? Co odpowiadać, kiedy ktoś mówi ci komplementy? Czy geniusze zawsze są szaleni? Jak radzić sobie z nadmiernie wścibską sąsiadką? Czy nastolatki mają obowiązek mieć kompleksy?.

Oczywiście na wiele z tych pytań nie ma jednoznacznych odpowiedzi, choć niektóre z nich wydają się nam dorosłym śmieszne, to jednak właściwie odzwierciedlają trudny wiek naszej bohaterki, która szuka swego miejsca między „bardzo dorosłymi” dorosłymi a „bardzo dziecinnymi” dziećmi. Wiele razy również nasi dyskutanci zadawali podobne pytania, do czego przyznali się bez bicia.

Książka jest tym bardziej warta przeczytania, gdyż oczami nastoletniej bohaterki możemy dostrzec wiele rzeczy, których wcześniej nikt nie zauważał bądź nie uznawał za warte opisania: drobne (i większe) dziwactwa nauczycieli, rodzinne tajemnice, które znienacka wyłażą na jaw, stereotypy i uprzedzenia, które nas ograniczają...

Naszym młodym dyskutantom powieść się podobała, rozmową nie było końca ale nastał czas wakacji. A jak czas wakacji to i letnie plany wyjazdowe. Ostatnią część spotkania zajęły wakacyjne plany na zbliżający się czas beztroski i swobody. Lista trzynastek i „prawie trzynastek” czyli nas dorosłych:

1. Patrycja Bratek
2. Marta Stańczak
3. Natalia Kwiecińska
4. Agnieszka Kwiatkowska
5. Ola Wybraniec
6. Justnka Olszewska
7. Aneta Kowalczyk-Kosterna (bibliotekarz Filii nr 5)
8. Marta Muszyńska
9. Małgorzata Kowalska

Małgorzata Kowalska Moderator DKK przy MBP Łódź-Widzew FB nr 5

"Najlepszy przyjaciel najlepiej od zaraz"

Ach jak ten czas szybko płynie i oto już kolejne spotkanie naszego młodzieżowego DKK  (MBP Łódź-Widzew Filia nr 5). 20 maja  2009 r. o godz. 16.00 zebrało się stałe grono dyskutantów w liczbie 9 osób, które podzieliły się swoimi wrażeniami z przeczytanej książki. A na wokandę wzięliśmy powieść "Oto Lola" Isabel Abedi. Ta niemiecka pisarka w swojej książce, wydawałoby się lekkiej i przyjemnej,  przemyca  kilka  ciekawych  problemów,  z którymi zapoznaje się  młody czytelnik.

Nietuzinkowa rodzina  Loli, (mam Niemka, tata Brazylijczyk),  spotyka się  z wrogością ze strony mieszkańców małej miejscowości. Wypadałoby tu zadać pytanie dlaczego? Co jest przyczyną?  Niegrzeczne zachowanie Loli w stosunku do mieszkańców? A może rodzice dziewczynki popełnili  przestępstwo?.  Otóż nie,  nic z tych rzeczy. Powód - inny kolor skóry taty Loli.  Warto się zastanowić  dlaczego kolor skóry wywołuje w ludziach niechęć a nawet wrogość?  Czy zapach ryby, którym przesiąknięte są rzeczy Rebeki  może mieć wpływ na jej przyjaźń z Lolą?. A Lola przecież potrzebuje na gwałt przyjaciółki. Dlaczego ludzie oceniają innych  po wyglądzie, nie starają się poznać drugiej osoby, która czeka na drobny gest przyjaźni?. Pytania te poruszyły naszą młodzież, wywołując dyskusje. Mam wrażenie, że nasi  dyskutanci nie mają (przynajmniej na razie) problemów z innością u swoich kolegów i koleżanek. To bardzo dobrze, choć nie zawsze potrafimy  nasze deklaracje przenieść na życie codzienne. Lola ma dwa marzenia ,które się spełniają. Pierwsze zostać w przyszłości piosenkarką i występować na scenie. To marzenie spełnia się w połowie,  gdyż ..... No właśnie nie powiem więcej, trzeba przeczytać książkę "Oto Lola". A drugie to najwspanialsza niespodzianka, która przytrafiła się naszej bohaterce. Lola znalazła - przyjaciółkę i to taką od serca, choć nie było łatwo i o mały włos prawdziwy przyjaciel przeszedłby jej koło nosa. Zgadniecie kto  jest przyjaciółką Loli? To wam powiem oczywiście,  że REBEKA!. A jak do tego doszło -  trzeba przeczytać.

Morał z tej powieści jest taki, że czasami  nie trzeba szukać przyjaciela daleko, on często jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba uważnie słuchać i patrzeć sercem a nie kierować się uprzedzeniami,  bo można wiele stracić.

Nasze dziewczyny to prawdziwe szczęściary mają u swego boku przyjaciół, mam nadzieję że takich prawdziwych od serca, którzy w potrzebie pomogą.  A swoją drogą, droga do zdobycia przyjaźni bywa trudna i czasami wiążą się z nią niezwykłe historie. Ale o tym nie mogę napisać, bo to tajemnica, którą powierzyły  mi   nasze dyskutantki, opowiadając o swoich przygodach.    

Kolejne spotkanie 17 czerwca 2009 r. o godz. 16.00. Na ringu staną:  dorośli kontra młodzież. Co z tego wyniknie dowiecie się czytając książkę "Trzynastka na karku" Katarzyny Majgier. Zapraszamy!

Klub wiernych przyjaciół:
1.    Sara Miedzianko
2.    Magda Olczyk
3.    Marta Stańczak
4.    Ola Wybraniec
5.    Justyna Olszewska
6.    Patrycja Bratek
7.    Agnieszka Kwiatkowska
8.    Marta Muszyńska
9.    Małgorzata Kowalska

"O szczęście trzeba walczyć"

Dnia 22 kwietnia 2009 roku  o godzinie 15.30 miało miejsce niecodzienne spotkanie naszego Dyskusyjnego Klubu Książki. Otóż... młodzieżowe DKK przy Filii nr 5 obchodziło urodziny! To już dwa lata jak spotykamy się, by po prostu wspólnie rozmawiać o przeczytanych książkach. Była okazja do wspomnień, a nazbierało się ich trochę... Wspomnieniom towarzyszyła prawdziwie urodzinowa atmosfera. Na stole pojawiły się wspaniałe prezenty od naszych kochanych uczestniczek, i to prezenty nie byle jakie, bo wykonane samodzielnie przez dziewczyny: kolorowe dyplomy dla "najfajniejszej biblioteki", koszyczek pełen kwiatków z papieru, słonik z modeliny, zakładki a nawet pudełeczko zamieszkane przez małego chomiczka! Panie bibliotekarki również nie pozostały dłużne  każda uczestniczka DKK dostała super-pamiątkę ze swoim imieniem i datą 2009. Zainteresowanie wzbudziły materiały, z których wykonano upominki. Jeszcze raz przypominamy, że lepiej ich nie jeść! Za to na naszej imprezie, było "małe co nieco", nie zabrakło nawet mini-torcików z urodzinowymi świeczkami!

Oprócz uczty dla ciała, trzeba było pomyśleć też o czymś dla ducha. Smakowitą strawą w minionym miesiącu była dla nas książka Barbary Kosmowskiej pod tytułem "Buba". Podobnie jak bywało już przy wcześniejszych lekturach, sporo czasu zajęły nam dywagacje nad imieniem, a właściwie przezwiskiem bohaterki. Buba to szesnastoletnia dziewczyna, która ma sławnych (trzeba przyznać, że trochę szalonych) rodziców, sama jednak czuje się nieco zapomniana. Najwięcej uwagi poświęca jej dziadek, miłośnik brydża oraz innej gry karcianej o wdzięcznej nazwie "ogór". Buba uwielbia chodzić w dżinsach i martensach, ma swoje zdanie na wiele tematów i tęskni za "normalnością, której się nie kupi za żadne pieniądze". Polubiłyśmy bohaterkę książki Kosmowskiej, choć szaleństwa jej najbliższych działały niektórym na nerwy. Towarzyszyłyśmy Bubie w zmaganiach z chemią, śledziłyśmy jak rozwijają się jej przyjaźnie i pierwsza miłość a także byłyśmy ciekawe, czy uda jej się wyjść z cienia i pokazać, ile jest warta... Nie będzie chyba zdradą tajemnicy, jeśli powiem , że się udało! Książka jest pełna żywiołowego humoru i bardzo szybko się ją czyta. Polecamy! Na spotkaniu urodzinowym świetnie się bawiły:

1. Patrycja Bratek
2. Agnieszka Kwiatkowska
3. Justyna Olszewska
4. Sara Miedzianko
5. Marta Stańczak
6. Aleksandra Wybraniec
7. Natalka Kwiecińska
8. Marta Muszyńska
9. Małgorzata Kowalska

A kolejne spotkanie DKK odbędzie się 20 maja 2009 r. o godz. 16. Porozmawiamy o książce Isabel Abedi "Oto Lola".
                                                                                                                               

"Cała prawda o życiu jedynaczki"

18 marca 2009 r. o godz. 16.00 odbyło się kolejne spotkanie naszego młodzieżowego DKK (MBP Łódź-Widzew Filia nr 5 ul. Wilcza 7). Temat przewodni " Życie  jedynaczki - plusy i minusy"  rozwinęliśmy  dyskutując o książce Hanny Kowalskiej-Pamięta "Pamiętnik jedynaczki". Nasi młodzi uczestnicy (8 osób) starali się odpowiedzieć na pytanie: Czy dobrze  jest mieć rodzeństwo czy lepiej być jedynaczką?

Tytułowa bohaterka Paulinka  bardzo pragnie mieć rodzeństwo, ma  w związku z tym ogromne pretensje do swoich rodziców.  Palka jak mówią na nią przyjaciółki, przeżywa typowe dla nastolatek problemy związane z pierwszą  młodzieńczą miłością a także buntem oraz brakiem porozumienia w relacjach z rodzicami. Paula ma jeszcze jedno wielkie marzenie chce mieć psa, ale  rodzice są temu przeciwni.  Całe życie Pauliny komplikuje dodatkowo jedna z nauczycielek, która bez większego powodu uwzięła się na naszą bohaterkę. Uf, uf cała masa spraw na biednej nastoletniej głowie.  A to i tak nie koniec kłopotów, bo mama Palki ma jakąś tajemnicę, którą trzeba odkryć za wszelką cenę.

W naszej dyskusji pojawiło się, w związku z sytuacją Pauli, kilka płaszczyzn do omówienia. Głośna rozmowa rozgorzała w momencie ujawnienia tajemnicy - rodziców  tzn. kwestii adopcji (mama Paulinki została w dzieciństwie adoptowana) mamy oraz co za tym idzie pojawienia się naturalnego rodzeństwa i kuzynostwa. Wszyscy zastanawialiśmy się nad tym czy adoptowane dziecko powinno wiedzieć, że rodzice je wychowujący nie są naturalnymi opiekunami. Nasi młodzi dyskutanci podzielili się w opiniach na ten temat. Jedni twierdzili że: "należy powiedzieć, gdyż i tak prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw. Wszelkie zatajenie prawdy zawsze jest  sprawą przykrą dla obydwu stron, nawet jeśli wynika to z dobrych pobudek." Inne głosy wypowiadały się za "zachowaniem milczenia w przypadku gdy adoptowane dziecko pochodzi np. z patologicznej rodziny. Prawda tu nie pomoże, a tylko zaszkodzi."   Ta kwestia jest tak trudna do jednoznacznego określenia, że  nam
również nie udało  się jej rozstrzygnąć.

Inną sprawą na której skupiliśmy uwagę dyskutując o życiu Palki, była kwestia prześladowania  jej ze strony nauczycielki-wychowawczyni.  Na pytanie: Co było powodem niewłaściwego zachowania doświadczonego pedagoga?, popłynęło wiele ciekawych opowieści wziętych wprost z życia szkolnego naszych dyskutantów. Część z nich to  odwieczny konflikt na płaszczyźnie wymagający nauczyciel trochę leniwy ale zdolny uczeń. Było jednak kilka sytuacji, tak jak w przypadku Pauliny, które budzą wątpliwość co do słuszności postępowania wychowawcy.  U Pauli sprawa się wyjaśniła do końca i zakończyła szczęśliwie dla bohaterki. Ale zdradzać wszystkiego nie zamierzamy, tylko zachęcamy do przeczytania tej bardzo fajnej i mądrej książki.

Oczywiście nie zabrakło rozmów na temat pierwszych porywów młodzieńczego uczucia, które rodzi się między Palką a Michałem (jeśli chcecie wiedzieć co i jak dalej to - PRZECZYTAJCIE!).

Jedynym zastrzeżeniem naszego babskiego grona była kwestia tytułu. Już, już wyjaśniam. Chodzi o to,  że  tytuł sugerował formę pamiętnika jako wersję pisaną. Tymczasem dziewczyny zawiodły się srodze, gdyż książka okazała się normalną powieścią ale bardzo fajną. Wybaczamy!    

Następne spotkanie zaplanowaliśmy na 22 kwietnia 2009 r. o godz. 16.00. Pod młotek pójdzie przesympatyczna bohaterka o zabawnej ksywie "Buba" autorstwa Pani Barbary Kosmowskiej. Zapraszamy tym bardziej, że będzie to również druga rocznica istnienia naszego klubu. Wiec wiecie co będzie! No coś będzie! Ale to tajemnica.!

Lista obecności jedynaczek i nie jedynaczek:
1.    Justyna Olszewska
2.    Iza Smuga
3.    Ola Wybraniec
4.    Sara Miedzianko
5.    Natalka Kwiecińska
6.    Patrycja Bratek
7.    Marta Muszyńska
8.    Małgorzata Kowalska

"Smok - Twój przyjaciel"

Nareszcie!. Tak można powiedzieć  a raczej wykrzyczeć!. Pierwsze, po  długiej przerwie (remont biblioteki), spotkanie Klubu Dyskusyjnego  (DKK) odbyło się 25 lutego 2009 r. o godz. 16.00. w lokalu Filii nr 5 ul. Wilcza 7. Zebraliśmy się w całkiem pokaźnym gronie  - 8 osób, które przyszły stęsknione  pogaduszek, śmiechu, ciasteczek& i  dobrej zabawy.

A dobra zabawa była odpowiedzią na sympatyczną książkę Pani Joanny Olech "Pompon w rodzinie Fisiów". Przezabawne przygody małego, zielonego smoka Pompona, który zamieszkał w rodzinie Malwiny i Gniewosza, sprawiły wielką radość naszym Dyskutantom. W związku z tym pojawiły się wesołe opowieści o wyczynach naszych domowych pupili.  Poruszyliśmy  również temat trzymania w  domach egzotycznych zwierząt, którym należy zapewnić (jeżeli już się na takie stworzenie zdecydowaliśmy) warunki egzystencji jak najbardziej zbliżone do ich naturalnego środowiska.

Smok Pompon wprowadził wiele zamieszania w życie rodziny Fisiów tzn.: mamy i taty, którzy początkowo nie wiedzieli  nic o tajemniczym "gościu" zamieszkującym pokuj dzieci oraz Malwiny i Gniewosza, opiekunów "Pompona". Na pytanie, czy można zaprzyjaźnić się ze smokiem, wszyscy jednogłośnie odpowiedzieliśmy, że tak : "każdy  mały, milusi smok jest wyjątkowym stworzeniem, które wnosi wiele radości w życie  rodziny".

Oczywiście trudno w przypadku dyskusji o smokach, nie zastanawiać się czy kiedyś naprawdę istniały, czy są tylko wytworem ludzkiej wyobraźni?. Czy budzące postrach swym wyglądem, reputacją "zabójców"  stworzenia, mogą stać się przyjacielem i towarzyszem człowieka?. Naszym młodym uczestnikom smoki kojarzą się z legendami i baśniami "Smokiem Wawelskim", "Bazyliszkiem", choć mniej fantastyczne dusze, dowodzą teorii ewolucji wspominając o dinozaurach, jaszczurkach olbrzymich i itp. istotach. Kwestia ta pozostaje w dalszym ciągu tematem do wyjaśnienia w przyszłości. Biorąc pod uwagę działania Pompona w książce Joanny Olech, to ród smoczków polskich  nie musi martwić się o swą przyszłość. Nasz smoczy bohater znalazł smoczą żonę (Pepsicolę) oraz doczekał się smoczków-dzieci (Prudencji i Pulpet). A także znalazł pracę!. Wszystkich, którzy będą zwiedzać Wawel, oprowadzi przewodnik smok Pompon. W jego imieniu zapraszamy do Krakowa.

Kolejne spotkanie DKK wyznaczone jest na 18 marca 2009 r. o godz. 16.00. Zapraszamy do dyskusji: "Cała prawda o życiu jedynaczki" w książce Pani Hanny Kowalskiej -Pamięta "Pamiętnik jedynaczki"

Lista obecności fanklubu smoka Pompona:
1.   Agnieszka Kwiatkowska
2.   Iza Smuga
3.   Justyna Olszewska
4.   Patrycja Bratek
5.   Aleksandra Wybraniec
6.   Klaudia Zarygryan
7.   Marta Muszyńska - bibliotekarz Filii nr 5
8.   Małgorzata Kowalska

"Narkotyki - śmierć czy życie?"

Wiele razy padało pytanie: "Narkotyki - śmieć czy życie?. I za każdym razem budzi to wiele emocji, choć odpowiedź wydaje się prosta. Ale czy aby na pewno?.

Pytanie takie pojawiło się również na spotkaniu DKK, działającego przy MBP Łódź-Widzew Filii nr 5 (ul. Wilcza 7) - 26 listopada 2008 r (godz. 16.00). Spotkaliśmy się w dość znacznym gronie bo 10 osób i dyskutowaliśmy o książce Anny Onichimowskiej "Hera, moja miłość". Początkowo większość uczestników (w momencie otrzymania lektury) sądziła, ze jest to typowa  książka o miłości między dwojgiem nastolatków. Jakież było zdumienie naszych dyskutantów, gdy okazało się że jest to powieść o braku miłości, zrozumienia, szacunku w wydawałoby się, normalnej rodzinie. Konsekwencją  braku tych jakże podstawowych wartości jest samotność, a tragicznym zakończeniem nałóg narkotykowy starszego z chłopców 17 -letniego Jacka oraz śmierć 7- letniego Michałka. Powieść wywołała dyskusję nad życiem całej rodziny: zamożnych, stawiających na pierwszym miejscu pracę rodziców Grażynę i Kamila  oraz dzieci zagubionych, wrażliwych chłopców Jacka i Michała. Padło z ust naszych dyskutantów wiele mądrych i dojrzałych słów, które sugerują iż temat narkotyków oraz wszelkich innych uzależnień (nałóg nikotynowy, alkoholowy itp.) jest  młodzieży znany. Poruszyliśmy również kwestię relacji: rodzice-dzieci. Pojawiło się w związku z tym zapytanie: Czy Grażyna i Kamil poświęcali wystarczająco dużo uwagi dorastającemu synowi? Czy zapewniając materialne potrzeby dzieci, kierowali się  miłością czy  własnym wygodnictwem?. Wniosek wysnuliśmy wszyscy jeden: "że problemy mogą pojawić się zawsze, nawet w dobrze sytuowanej, normalnej rodzinie. Ale tam, gdzie nie ma miłości, wzajemnego szacunku i zrozumienia, tam nie ma siły i chęci aby je rozwiązywać. Musi być miłość, wzajemna szczerość i chęć rozmowy a przede wszystkim czas potrzebny na wsłuchanie się w drugą bliską nam osobę."

Tak, właśnie takie poważne sprawy poruszaliśmy na naszym spotkaniu. Muszę przyznać, że nasze dzieciaki stanęły na wysokości zadania i świetnie się nam rozmawiało.

Oczywiście wielka w tym zasługa niezwykle przejmującej, wartościowej  książki dla młodzieży "Hera, moja miłość" Anny Onichimowskiej.

Kolejne spotkanie zaplanowane na 17 grudnia 2008 r. z przyczyn od nas niezależnych (wymiana okien w bibliotece) zostało przełożone na 7 stycznia 2009 r. Po trudnych tematach odetchniemy przy prześmiesznych przygodach rodziny Fisiów oraz ich "tajemniczego pupila" w książce Joanny Olech.

Lista uczestników "sympozjum antynarkotykowego" :
1.    Paulina Wypych
2.    Justyna Olszewska
3.    Ania Piekutowska
4.    Agnieszka Steglińska
5.    Ola Wybraniec
6.    Klaudia Zarygaryan
7.    Patrycja Bratek
8.    Agnieszka Kwiatkowska
9.    Aneta Knapik-Osiecka
10.    Małgorzata Kowalska

"Przygodomaniacy łączcie się!"

Jesień w pełni, a my spotkaliśmy się 22 października 2008 r. o godz. 16.00, by powrócić na chwilkę do lata. Członkowie DKK (MBP Łódź Widzew Filia nr 5) rozmawiali o książce Ireny Landau "Gdyby nie Jula...". Jest to pozycja, która  łączy w sobie element przygody z wątkiem problemowym. A nasi dykutanci lubią rozmawiać nad problemami, z którym borykają się ich książkowi rówieśnicy. Tak było i w przypadku lektury "Gdyby nie Jula...". Samotna, pozostawiona sobie Ania, wymyśla siostrę bliźniaczkę Julkę. Dziewczynce brakuje miłości, troski i uwagi stale nieobecnych, zapracowanych rodziców. Dlatego też ucieka z domu, wywołując niepokój opiekunów (francuskiej guwernantki), oszukuje swoich rówieśników  tworząc zawiłe historie o porwanej siostrze-bliźniaczce.

W książce pojawia się również motyw osoby niepełnosprawnej (niewidomego chłopca), która próbuje znaleźć swoje miejsce w  społeczeństwie. 

Nasi uczestnicy bardzo dojrzale podeszli do obydwu wątków, każdy wypowiedział się na temat postępowania Ani. Padły słowa: "Nie ma się co dziwić, że wymyśliła  sobie siostrę, osobę której mogła opowiedzieć o swoich troskach, obawach i smutkach. Przecież jej rodziców nie było, gdy tego najbardziej potrzebowała."  Ale czy to, upoważnia do oszukiwania innych ludzi? Czy tworzenie historii (w stylu porwanie) jest tylko zwykłym wybrykiem samotnej nastolatki, czy sygnałem świadczącym  o poważnych problemach psychicznych? Dużo pytań postawiliśmy, na wszystkie nie udało się  nam odpowiedzieć.

Wiele uwagi poświęcili dyskutanci osobie niewidomego Wiktora, który okazał się inteligentnym, wrażliwym chłopcem. Jego umiejętność dedukcji pozwoliły mu bardzo szybko odkryć sekret skrywany przez Anię. Postać ta pokazała nam, że osoby niepełnosprawne to wartościowi członkowie naszej społeczności. Wszyscy zgodnie podkreślili: "Wszyscy jesteśmy równi i zasługujemy na jednakowe traktowanie, niezależnie czy mamy inny kolor skóry, mówimy innym językiem, wyznajemy inną religię czy jesteśmy ułomni fizycznie". Słowom kończącym nasze spotkanie: "Wszyscy jesteśmy  ludźmi i zasługujemy na szacunek, zrozumienie i miłość" można tylko przyklasnąć.

Kolejne spotkanie zaplanowane jest na 26 listopada 2008 r., o godz. 16.00, kiedy to będziemy  rozmawiać o bardzo poważnym problemie jakim są narkotyki. Za przewodnik posłuży nam,  książka Anny Onichimowskiej "Hera moja miłość". Zapraszamy.

Lista uczestników:
1.    Agnieszka Steglińska
2.    Ania Piekutowska
3.    Agnieszka Kwiatkowska
4.    Marta Stańczak
5.    Aneta Knapik-Osiecka
6.    Małgorzata Kowalska