DKK dla niepełnosprawnych (spotk. 8)
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy MBP w Pabianicach FB 2 - Niepełn.
- Utworzono: czwartek, 17, luty 2011 15:28
- Katarzyna Kuchler
Dnia 14 października br. w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pabianicach odbyło się ósme spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla niepełnosprawnych, w którym udział wzięło jedenaście osób : klubowiczów - podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy PSOUU, koło w Pabianicach wraz z terapeutką oraz dziennikarka tygodnika lokalnego „Nowe Życie Pabianic”, która nie tylko przysłuchiwała się naszej rozmowie, ale nawet sama zabrała głos w klubowej dyskusji, co było z jej strony naprawdę bardzo miłe.
Tym razem czytaliśmy i omawialiśmy książkę p. Julii Duszyńskiej „Cudaczek – Wyśmiewaczek”. Dlaczego akurat taki wybór ? Ano dlatego, że opowieść p. Duszyńskiej stanowi, przynajmniej wg mnie, niejako dopełnienie „przerabianej” przez nas podczas poprzedniego spotkania książki, ulubionego autora naszych klubowych gości, p. Grzegorza Kasdepke - „Tylko bez całowania ! czyli jak sobie radzić z niektórymi emocjami”, która zyskała ogromne uznanie naszych klubowych gości. Trwa ono zresztą w dalszym ciągu, choć omawianie tej książki wcale do łatwych nie należało. Kto wie jednak, czy nie to właśnie przyczyniło się do powstania, tak pochlebnych recenzji, wystawionych autorowi przez naszych klubowiczów. Ale, mimo wspomnianej „ciężkości”, tak wyśmienicie poradzili sobie z tamtym tytułem, że pomyślałam iż kontynuując temat, znów spróbujemy porozmawiać o emocjach, zachowaniach i uczuciach, tym razem w oparciu o lekturę innej książki, innego autora, ale traktującej właściwie o tych samych sprawach, co książka p. Kasdepke. I, na szczęście, udało się ! „Cudaczek – Wyśmiewaczek” p. Duszyńskiej okazał się wyborem trafionym, a nasi klubowicze dobrze się bawili, omawiając kolejne przygody tego „licha niepoczciwego, co to nie je, nie pije, tylko wy - śmiewaniem żyje”. Napisałam o dobrej zabawie i tak było rzeczywiście – śmiechu na klubie nam nie brakowało, po części zapewne dlatego, że p. Duszyńska napisała swoją książkę, nie tylko w sposób „lekki, łatwy i przyjemny”, ale także bardzo plastyczny, przedstawiający nie po prostu słownie, ale wręcz obrazami, całą historię, a ponadto szalenie dowcipny. I stąd właśnie ta ogólna wesołość, która opanowała całe nasze spotkanie. Inaczej mówiąc, nawet jeśli rozmawialiśmy na tematy ważne i poważne, to i tak nie było to sztywne i napuszone, tylko naprawdę lekkie i dowcipne.
W ten właśnie sposób omówiliśmy kwestie uczuć, emocji i zachowań, takich jak : obrażanie się, złość, mazgajstwo, niechlujstwo, gniew czy nieumiejętność życia w grupie rówieśników, które w swojej książce opisała p. Duszyńska. „Przerobiliśmy” wprawdzie dopiero mniej, więcej połowę opowieści o Cudaczku – Wyśmiewaczku, ale to z uwagi na to, że mimo iż, jak już wspomniałam, to dość prosta historia, napisana przez autorkę nader przystępnie, to jednak jej omawianie zajęło nam więcej czasu, niż początkowo założyłam. Ponieważ książka porusza sprawy ważne w życiu każdego z nas, więc chcieliśmy poświęcić im odpowiednio dużo czasu, proporcjonalnie dużo do wagi przedstawianych w niej problemów. Ale, szczęśliwie tak się złożyło, że naszym klubowiczom zaproponowana przeze mnie lektura, na tyle przypadła do gustu, że chcą ją omówić w całości, w związku z czym dokończymy to omawianie na kolejnym spotkaniu DKK dla osób niepełnosprawnych – 18 listopada br., o godz. 10.00.