Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

"Dziewczyny z Syberii"- DKK Łódź-Widzew, filia nr 10

   Kolejne spotkanie DKK w naszej bibliotece było poświęcone książce Anny Herbich pt.” Dziewczyny z Syberii”. Pozycja ta to 10 relacji kobiet, które zostały wysiedlone lub wywiezione do Związku Radzieckiego w okresie okupacji sowieckiej.

   Nie bagatelizując faktów mówiących o setkach tysięcy ludzi, którzy zginęli w śniegach Syberii, postanowiłyśmy skupić się tylko na tych dziesięciu relacjach kobiet, które przeżyły zsyłkę. Zastanawiałyśmy się czy jest coś co łączy te życiorysy. Czy można znaleźć czynnik, który gwarantuje, lub daje dużą szansę na przeżycie. Na pewno najważniejszą cechą tych kobiet była niezłomność i wiara w przeżycie. Książkę można by ująć w taką klamrę. Z jednej strony cytat z pierwszej relacji- „Największym wrogiem człowieka na ziemi jest drugi człowiek”, z drugiej strony cytat z ostatniej relacji – „ Przeżyliśmy, może dlatego, że byliśmy tak a nie inaczej wychowani. Wtedy gdy nasz świat rozpadł się na kawałki udało się znieść wszystko co zgotował los i nie stracić nadziei” i „Nic, ale to nic nie było w stanie nas złamać”.  Na pewno nie bez znaczenia jest to, że  wszystkie bohaterki tej książki były wtedy młodymi silnymi i zdrowymi kobietami, bądź dziećmi. Najczęściej jednak nie przeżywali tych okrutnych warunków mężczyźni, ludzie starzy i bardzo małe dzieci. Potrzebny był też łut szczęścia – na obczyźnie nie wszyscy Rosjanie byli źli i nie wszyscy Polacy dobrzy.  Przydały się też takie cechy jak spryt i przedsiębiorczość, a tych niektórym bohaterkom nie brakowało.

  Książka też pomogła nam też uporządkować wiedzę na temat historii zsyłek na Daleki Wschód. W innej sytuacji byli Ci, którzy zostali wywiezieni w czasie wojny i w innej Ci którzy znaleźli się na Syberii po wojnie. Ci pierwsi nie trafiali za druty, mieli możliwość przenoszenia się w inne miejsca, wielu opuściło zsyłkę z Armią Andersa. Ci drudzy to więźniowie polityczni, którzy zostali skazani na długoletnie pobyty w gułagach i łagrach.  Tych mogła uratować tylko śmierć Stalina.

   Mimo, że temat książki wydaje się przygnębiający czytało się ją bardzo dobrze. Czytelniczki doceniły to, że treść jest wzbogacona zdjęciami, nie ma epatowania okrucieństwem i mogły poznać też dalsze losy bohaterek, teraz już bardzo starszych pań.   

  W sumie książka mimo obaw, że okaże się smutna i dołująca została przeczytana i podobała się. Na następnym spotkaniu wracamy do już znanego nam autora Khaleda Hosseiniego.

Daniel Odija - "Niech to będzie sen" - Filia nr 10 MBP Łódź- Widzew

   Po przerwie wakacyjnej nasz Dyskusyjny Klub odliczył się w pełnym składzie. Omawiałyśmy książkę polskiego autora Daniela Odiji, pt. „ Niech to będzie sen”.

  Najżywszą dyskusję wzbudził główny bohater powieści. Jedni go  bronili, a u innych wzbudził niechęć. Adam- mężczyzna w średnim wieku  postanawia zaszyć się w leśnej głuszy chcąc znaleźć tam spokój i wyciszenie. Wspominając swoje życie i bliskich coraz bardziej zapada się w sobie i traci poczucie rzeczywistości. Najbardziej denerwującą cechą Adama jest jego bezwolność i bierne poddanie się losowi. Ci, którzy brali głównego bohatera w obronę zwracali uwagę na to. że jego przeżycia i doświadczenie życiowe były bardzo ciężkie.  

  Inny wątek dyskusji  był sprowokowany warstwą obyczajową powieści. Tło dla głównego bohatera stanowi  opis wpółczesnej polskiej wsi. Kwestią sporną było tu, czy właśnie tak wygląda polska wieś. Na pewno nie każda, ale niektóre charakterystyczne jej cechy  są prawdziwie opisane,  np. traktowanie w zwartej społeczności obcych, albo stosunek do tych którym się gorzej wiedzie, czy sabotowanie tych, którzy nie  chcą się dla dobra ogółu  poświęcić.

  Książkę czytelniczki oceniły jako dość ponurą, ale dobrze napisaną. Niektóre z nas są już zmęczone tego typu literaturą i oczekują czegoś bardziej optymistycznego i radosnego, więc kolejna pozycja – „Dziewczyny z Syberii” wywołała u niektórych jęk zawodu. Zobaczymy jakie będą wrażenia po lekturze na następnym spotkaniu.

"Ciotka Julia i skryba"- Mario Vargas Llosa

  15 czerwca w naszej bibliotece odbyło się kolejne spotkanie DKK. Rozmawiałyśmy o książce Mario Vargas Llosy pt. ”Ciotka Julia i skryba”. 

  Powieść  podobała się, chociaż wszyscy  zgodzili się, że trudno było przebrnąć przez wielowątkowy początek.  Najbardziej interesujące okazały się poszczególne opowiadania, czasami zabawne, nawet na granicy absurdu, które pisarz wplótł w autobiograficzną  opowieść o swojej młodości.

  Doceniłyśmy piękny i barwny język powieści  oraz  szczególną atmosferę charakterystyczną dla literatury iberoamerykańskiej. Zwróciłyśmy uwagę na ciekawą  konstrukcję powieści – krótkie formy literackie, pozornie nie związane z przewodnią  treścią , zgrabnie jednak w tą treść wplecione. Wydawało nam się to bardzo nowatorskie, ale ktoś z nas przypomniał „Lalkę” Prusa, gdzie w podobny sposób umieszczony przez pisarza  został pamiętnik Rzeckiego. Interesujące dla nas były też fragmenty opisujące obyczajowość  peruwiańskiego społeczeństwa.  Zainspirowały czytelniczki do szukania podobieństw i różnic między naszymi kulturami.

 Następne spotkanie – po wakacjach.

Khaled Hosseini "I góry odpowiedziały echem" - DKK Łódź-Widzew F 10

     Dnia 18 maja, ponownie w naszej bibliotece  odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Omawiałyśmy powieść Khaleda  Hosseiniego  pt. „I góry odpowiedziały echem”.

 Nie wszyscy książkę przeczytali. Jednym zabrakło czasu, inni pogubili się w wielowątkowej treści .

  Jednak większości z nas książka się podobała. Jest w niej wiele prawdy o życiu ludzi w biednym Afganistanie- kraju ciągle nękanym przez wojny i konflikty. Podobało nam się to, jak autor pięknie  opowiada o losie swoich bohaterów, którzy  poddawani bardzo ciężkim próbom,  wychodzą z nich w jakiś sposób uszlachetnieni.  Nie poddają się, walczą wręcz mistycznym  spokojem i determinacją… i zawsze kochają.

  Oczywiście tak wielowątkowa historia, opowiadająca o tak wielu aspektach życia ludzkiego, musiała skierować dyskusje na nasze własne życiowe doświadczenia. Dalsza część spotkania przebiegła więc pod znakiem tzw. „opowieści z życia wziętych”.

  W końcu udało się powrócić do książki – podjęłyśmy próbę zinterpretowania tytułu powieści. I tutaj każdy podzielił się już swoimi odczuciami.  Nie mniej autor zainteresował nas na tyle, że kilka z nas postanowiło przeczytać jego pozostałe powieści, szczególnie powieść  pt. „Chłopiec z latawcem”, która była dostępna w bibliotece i została od razu wypożyczona.

"Dom na Zanzibarze" Dorota Katende

  Dnia 20 kwietnia odbyło się w naszej bibliotece  kolejne spotkanie DKK. Omawiałyśmy książkę Doroty Katende, pt.  „Dom na Zanzibarze”.

  Dorota Katende opowiada o swojej fascynacji Afryką, a w szczególności Zanzibarem, gdzie częściowo osiadła. Na działce, którą udało jej się kupić wybudowała dom dla siebie i odwiedzających ją gości. Zamieniła go w pensjonat i nazwała „Vanilia House”.  

  Uzupełniając treść książki, obejrzałyśmy w internecie krótkie filmy ukazujące afrykańskie miejsce zamieszkania bohaterki  oraz ceremonię  jej ślubu z Justinem, mieszkańcem Zanzibaru.

  Jeśli chodzi o książkę to zdania były podzielone. Jednym bardzo się podobała. Wszystkie podziwiałyśmy odwagę i determinację p. Doroty w realizowaniu swoich marzeń. Z drugiej jednak strony widać, że nie jest to droga łatwa. Często okupiona innymi, osobistymi porażkami. Niektóre z nas nie wyobrażają sobie, że można realizować swoje marzenia kosztem rodziny i to był główny zarzut w stronę autorki.

  Oczywiście temat książki skłonił nas do podzielenia się naszymi osobistymi poglądami dotyczącymi Afryki. Zastanawiałyśmy się nad odmiennością kultury i trybu życia tamtejszych mieszkańców. Są one jednak dla nas bardzo dalekie i obce.

  Spotkanie jak zwykle zakończyło się rekomendowaniem sobie przeczytanych książek, nie tylko tych o tematyce afrykańskiej.

"Lodowa pułapka"

Drugie spotkanie DKK w naszej bibliotece odbyło się 16.03.2016 r. Stawił się komplet uczestników (7 osób). Omawiałyśmy powieść Kitty Sewell, pt. „Lodowa pułapka”. Książka pobudziła dyskusję na bardzo wiele tematów. Zauważyłyśmy, że pisarka wyraźnie przeciwstawia sobie głównych bohaterów. Dobrego, opiekuńczego Dafydda i złą, podstępną Sheilę. Ta jednowymiarowość postaci i szczęśliwe zakończenie (dobro zwycięża zło) kojarzą się z bajką. Niektórzy mieli problem z zakwalifikowaniem powieści do konkretnego gatunku. Bo i wątek obyczajowy, ale też i kryminalny. Poza tym postać liska i inuickiego szamana wprowadziły elementy realizmu magicznego, charakterystycznego dla powieści fantasy.

Zgodziłyśmy się, że o ile w rzeczywistości nie spotyka się tak jednowymiarowych ludzi jak główni bohaterowie powieści, to opis życia małej społeczności funkcjonującej w dość hermetycznych warunkach północnej Kanady jest realistyczny. Wiąże się to z pewnością z osobistym doświadczeniem pisarki, która spędziła w tych rejonach kilka lat swojego życia.

Sytuacja życiowa głównego bohatera opisana w książce pobudziła jeszcze inny watek dyskusji. Zastanawiałyśmy się nad szeroko pojętą manipulacją. Jak dalece dajemy się manipulować i jaki to ma wpływ na nasze życie. Niestety, doszłyśmy do wniosku, że trudno jest, szczególnie we współczesnym świecie, przed takim wpływem się uchronić.

Książka bardzo nam się podobała. Okazało się, że rekomendowana jako „Nastrojowy i głęboko wzruszający dramat rodzinny”pobudziła nas do wielowątkowej, ciekawej i długiej rozmowy.

 

 

"Panienka w PRL-u"

    17  lutego odbyło się pierwsze spotkanie DKK w naszej bibliotece.  Rozpoczęło się rozmową, która miała na celu wzajemne poznanie  się. Opowiadałyśmy sobie o naszych gustach , potrzebach i nawykach czytelniczych. Nie są one jednakowe, co daje szansą na burzliwą wymianę  myśli podczas kolejnych spotkań.

    Pierwszą naszą książką była „Panienka w PRL-u”  Jolanty Wachowicz- Makowskiej. Autorka opisuje  świat swojego dzieciństwa i młodości, które przypadły na lata powojenne w Warszawie. Uczestniczki naszych spotkań są w podobnym wieku.  Odnalazły w tej książce wiele wspólnych wspomnień. Chociaż zwróciły uwagę na fakt, że autorka jednak wychowywała się i dorastała w warunkach nieco lepszych niż większość jej rówieśników. Uczestniczki spotkania doceniły humor narracji oraz sprawny i komunikatywny język  powieści. 

  Mam nadzieję, że spotkanie, które było bardzo sympatyczne zachęci czytelniczki do przychodzenia na kolejne i pozwoli na zaistnienie DKK w naszej bibliotece.

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Dorota Jankowska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi