Bolek i Lolek w krainie kangurów - L.Cichy

Ludwik Cichy „Bolek i Lolek w krainie kangurów”

Książka pt.„Bolek i Lolek w krainie kangurów ” Ludwika Cichego zawiera cztery opowiadania

o przygodach dwójki chłopców. Każda z przygód dzieje się na innym kontynencie

i opowiada o zamieszkujących go ludziach i zwierzętach.

Mali czytelnicy wraz z bohaterami książki poznają Aborygenów, mieszkańców Australijskich wiosek. Pierwsze spotknie z australijskimi myśliwymi pomalowanymi

w białe i czerwone pasy, uzbrojonymi w dzidy, bumerangi i łuki wywołało przerażenie

i ucieczkę chłopców. Aborygeni okazali się jednak ludźmi przyjaznymi

i bardzo gościnnymi. Bolek i Lolek zaprzyjaźniają się z miejscowym chłopcem Kangu.

Gości ich w swym szałasie, częstuje jajecznicą ze strusiego jaja i deserem z termitów.

Jest również dla chłopców przewodnikiem po australijskim stepie. Mali podróżnicy poznają kangury, niezwykłe zwierzęta noszące swoje potomstwo w torbach na brzuchu, małego smoka agamę i misia koalę wyglądającego niczym pluszowa przytulanka.

Mieli szczęście zobaczyć nawet dziobaka – futerkowe zwierzątko z kaczym dziobem.

Wieczorem przy ognisku Aborygeni na pożegnanie chłopców wykonali tańce obrazujące

polowanie.

Na safarii Bolek z Lolkiem wybrali się do Afryki.

Przemierzając dżipem sawannę obserwowali żyrafy, antylopy gnu i zebry, wśród których

spacerawały marabuty, czaple i bociany. Widok ten sprawił, że chłopcy zagapili się

i wjechali na ogromnego nosorożca. Musieli ratować się ucieczką. Doskoczyli więc do ogromnego pnia drzewa - tak im się przynajmniej wydawało, ale pień okazał się nogą słonia. Słoń był zwierzątkiem oswojonym i dalszą wyprawę przez sawannę Bolek i Lolek odbywali na jego grzbiecie. Kolejna mrożąca krew w żyłach przygoda spotkała małych podróżników nad brzegiem rzeki. Lolek już szykował się by dać nura z grzbietu słonia do wody, gdy mądre zwierzę osadziło go trąbą na miejscu. Z wody wynurzył się krokodyl pokazując rzędy ostrych zębów.

Do rzeki napić się wody przyszła lwia rodzina i chłopcy zobaczyli jak lwica broni swoje lwiątko przed chcącym je pożreć krokodylem, po odejściu stadka postanowili jeszcze obejrzeć lwie tropy, były ogromne. Ponieważ dżip po spotkaniu z nosorożcem nie nadawał się do drogi powrotnej,

z afrykańskiej sawanny Bolek i Lolek powrócili na grzbietach dromaderów wraz z karawaną kupców. O przygodach jakie przeżyli chłopcy w krainie wiecznego śniegu dowiemy się z opowiadania „Na tropie Arktycznego jednorożca” a w Himalajach chronił ich i pomagał „Yeti – człowiek śniegu”.

Książki z serii „Bolek i Lolek” niezwykle barwnie i z ogromnym poczuciem humoru opowiadają o przyjaźni i przygodzie.

Wraz z głownymi bahaterami czytelnicy poznają mieszkanców innych krajów,

niezwykłe miejsca i zwierzęta.

Ewa Pawlak