Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

Traktat o łuskaniu fasoli

Traktat o łuskaniu fasoli

To łuskanie fasoli dręczyło mnie chyba z trzydzieści lat, to był taki rodzaj sąsiedzkich posiadów, kiedy równocześnie z łuskaniem fasoli prowadziło się rozmowy na wszystkie możliwe tematy. Te rozmowy dotyczyły i zdarzeń bieżących, i dawnych, snów, duchów, tego i tamtego świata, Boga, pojedynczych i zbiorowych doświadczeń, mędrkowało się, filozofowało, słowem nie było granic, słowa prowadziły ludzi w przeróżnych kierunkach. Uczestniczyły w tym i kobiety, i mężczyźni, starzy, młodzi, także dzieci. Czasem sobie myślę, czy nie, dlatego sadzono tyle fasoli, bo o ile pamiętam tak dużo się jej nie jadło. I kiedy przypominałem sobie ten zwyczaj z dzieciństwa, zacząłem się zastanawiać, jak przełożyć ową mowną strukturę zwyczaju na strukturę pisania książki
- w ten sposób Wiesław Myśliwski, wyjaśnia genezę pomysłu na książkę.

Łuskanie fasoli urasta do symbolicznej czynności zbliżającej obcych sobie ludzi, będącej preludium do zwierzeń, rytuałem codzienności, który nabiera niezwykłego znaczenia. A cóż można robić przy łuskaniu fasoli? Najlepiej opowiadać i słuchać, tak jak czyniono to od wieków. Przy pospolitych czynnościach uruchamiać swoją wyobraźnie, kreując słowo i pamięć. Albo po prostu opowiadać o życiu. Narrator Traktatu snuje, więc opowieść przefiltrowaną przez swoją subiektywną, czasem zawodną pamięć, a czytelnik dostaje, autentyczną, intymną historię bohatera odnalezioną w zakamarkach pamięci. Traktat to pretekst do dialogu o człowieku, ludzkiej naturze, o przeznaczeniu i dystansie, który jest niezbędny, aby dostrzec i uporządkować własne wspomnienia. Prozaiczna czynność, jaką jest łuskanie fasoli pozwala się wyciszyć, zatrzymać w pół drogi, uświadomić sobie pytania i może znaleźć albo tylko szukać odpowiedzi. Traktat pełen jest odniesień do pospolitych przedmiotów przemieniających się w metafory, codzienne czynności nabierają magicznego charakteru – jak na przykład kupowanie pilśniowego kapelusza. Monolog z nieznajomym to traktat o sensie życia, o doświadczaniu, podróży w subiektywną przeszłość, podczas którego ważne są zarówno słowa jak i cisza. „ Są przecież takie słowa, które nie mają swoich stałych znaczeń. Słowa wymienne na wszystkie nasze pragnienia, marzenia, tęsknoty, myśli. Można by powiedzieć, słowa bezcielesne, zabłąkane we wszechświecie innych słów, słowa, które szukają swoich znaczeń, swoich wyobrażeń.”

Traktat to prawda o człowieku zamknięta w strąku fasoli.

Karolina Augustyniak
Członek DKK przy MBP w Konstantynowie Łódzkim

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Dorota Jankowska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi