Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

"Paryżanka" Amelie Sobczak-Sabre - 28.01.2014 r.

Na kolejnym spotkaniu miłośników książek w ramach DKK omówiona została książka „Paryżanka”.

O książce…

"Paryżanka" to powieść o życiowej przygodzie w najpiękniejszym mieście świata , kobiecych rozterkach i poczuciu humoru, które zawsze uratuje nas z opresji.Bohaterka Paryżanki jest młodą i atrakcyjną polską emigrantką obdarzoną celnym zmysłem obserwacji. Jej opowieść to dialog z Paryżem - miastem, które tak jak kochanek nie zawsze mówi prawdę, nie zawsze wyraża swoje zainteresowanie i czasem nie okazuje czułości. Co zrobić zatem, by nie zniechęcić się do atmosfery miasta miłości, wyszukanego jedzenia i mody oraz nie zrazić się do odbiegających od ideału mężczyzn? Potraktować ich i całe swoje życie z dużą dawką humoru. I oczywiście wciąż poszukiwać prawdziwej miłości…  

- Niestety ta pozycja nie zachwyciła mnie. Ciężko było mi przez nią przebrnąć. Dużo, a nawet za dużo o Paryżu, z każdej możliwej strony, ale…z drugiej strony mogłam odbyć wycieczkę po mieście za darmo. Zastanawiało mnie również użycie terminów informatycznych typu Wi – Fi, czy każdy czytelnik wiedziałby o czym mowa? Podobały mi się zaś opisy dotyczące filmów i utworów muzycznych, dzięki nim z łatwością odgadywałam o jakie chodzi. Osobiście jednak byłam zawiedziona tą pozycją.

- Po przeczytaniu, miałam wrażenie, że jest to nieudolna próba nawiązania do "Dziennika Bridget Jones". Ale każdy niech oceni sam. 

"Chichot losu" Hanka Lemańska - 10.12.1013 r.

Czy wiesz, że odbierając telefon w środku nocy możesz przewrócić całe swoje życie do góry nogami? Chichot losu opowiada taką właśnie historię. Bohaterką powieści jest kobieta wyzwolona, mająca dobrą pracę i atrakcyjnego partnera. Jej życie niespodziewanie komplikuje się i gmatwa za sprawą dwójki całkiem obcych dzieci i rudego kota. To książka która pokazuje, że nie wszystko w życiu da się zaplanować i przewidzieć, a potrzeba bycia przyzwoitym człowiekiem niejednokrotnie stawia nas przed trudnymi wyborami i ich konsekwencjami. Hanka Lemańska jest psychologiem i trenerem. Pisze artykuły popularyzujące wiedzę z zakresu psychologii i odpowiada na listy czytelników. Prywatnie - mężatka, matka dwójki dzieci. Ma psa przybłędę, szczura i jeździ starym garbusem.

Zekranizowana powieść, film równie ciekawy co i książka, w przeważającej mierze skierowany jednak do płci żeńskiej, bowiem  dużo w niej ciepła i pełna refleksji , chociaż panowie też  powinni  ją przeczytać. Ci, którzy już ją przeczytali serdecznie polecają.

"Powieść w altówce" Natasha Solomons - 26.11.2013 r.

Wiosną 1938 roku Elise Landau, córka słynnego pisarza, przybywa do starego dworu Tyneford. Młodziutka wiedenka zmuszona do objęcia posady pokojówki nie wie nic o Anglii poza tym, że jej się nie spodoba. Wspominając dom rodzinny, z którym jedynym łącznikiem jest powieść ojca przemycona w altówce, Elise wie, że przeszłość to zamknięta karta i że otwiera się nowy rozdział jej życia. Tymczasem wybucha wojna, świat się zmienia, a ona musi się zmienić wraz z nim. W Tyneford przekonuje się, że można być więcej niż jedną osobą  -  i kochać więcej niż raz.

Natasha Solomons urodziła się w 1980 roku. W wieku lat dziewięciu zatrudniła się do pracy po raz pierwszy - było to wypasanie owiec. Potem, wspólnie z mężem, zajęła się zawodowym pisaniem scenariuszy filmowych. Obecnie pracują nad adaptacją Listy pana Rosenbluma (REBIS 2010). Poza tym pisze doktorat poświęcony osiemnastowiecznej poezji. Mieszka w Dorset.

Książka napisana bardzo żywym językiem, czyta się ją jednym tchem, polecamy jak najbardziej na zimowe wieczory.

"Świat diabła" Wiktor Jerofiejew - 29 października 2013 r.

Kolejna książka znakomitego pisarza rosyjskiego. Tym razem jest to zbiór felietonów i reportaży z licznych podróży Jerofiejewa po kilkudziesięciu krajach świata. Z charakterystycznym dla siebie humorem opisuje m.in. sekrety chińskiego masażu, świątynię kawioru w Niemczech, muzeum pornografii w Holandii, wytwórnię whisky w Szkocji i wódki na Ałtaju. Ale "Świat diabła" to także lapidarne, a zarazem wnikliwe i błyskotliwe analizy polityczne i społeczne. Inteligencja i zmysł obserwacji autora pozwalają ocenić, co dzieje się na Krymie, w Abchazji, a także w Polsce. Jest nawet znakomity reportaż z miejsca, w którym Jerofiejew... nigdy nie był!

"Czerwona księżniczka" Sofka Zinovieff - 24 września 2013 r.

24 września 2013 roku - Sofka Zinovieff. Prawdziwy świat bohaterów doktora Żywago. Kiedy w 1907 roku hrabianka Sophy z Bobrinskich i książę Piotr Dołgoruki świętowali narodziny córeczki, wydawało się, że mała Sofka ma zapewnioną świetlaną przyszłość. Arystokratyczne pochodzenie, płynąca w jej żyłach krew dwóch starych rosyjskich rodów, żyjących w bliskiej przyjaźni z carem i jego rodziną, rozległe majątki, nieprzebrane bogactwa i odpowiednie koneksje gwarantowały, że maleństwu niczego nie zabraknie. Życie pisało już jednak dla niej inny scenariusz. Burzliwa historia tamtych czasów spowodowała, że księżniczka spędziła większość życia na zachodzie Europy w warunkach zgoła odmiennych od tych, do których przywykła w młodości.

Niespełna sto lat później jej wnuczka i imienniczka Sofka Zinovieff wyrusza w fascynującą podróż w czasie, zabierając dokumenty, fakty i opinie o swojej niezwykłej babce. Inspirująca do tych poszukiwań stała się lektura pisanego przez Sofkę na emigracji pamiętnika, który podarowała wnuczce na szesnaste urodziny, a owocem przeprowadzonego przez autorkę rodzinnego "śledztwa" jest ta książka.

Z jej kart wynika, że obraz kobiety pełnej dumy i słabości, romantycznych uniesień i prymitywnych żądz, która ma odwagę podążać w życiu własną drogą bez względu na opinię otoczenia, nie stroni od alkoholu i zabaw, a przy tym jest osobą bardzo wrażliwą i oczytaną. Rosyjska arystokratka nie zawahała się nawet, ku oburzeniu społeczności imigracyjnej, wstąpić do partii komunistycznej ani porzucić własnych dzieci w imię miłości do mężczyzny. Sofka w autobiografii o macierzyństwie pisze: "Matka musi mieć własne życie i zainteresowania, aby nie mieć pretensji, że dzieci dorastają i prowadzą swoje życie, aby nie zostać z niczym i nie żerować jak wampir na własnym potomstwie. Poświęcanie dzieciom za mało czasu jest jeszcze gorsze."

W szerszym kontekście jest to też intrygująca opowieść o złożonym charakterze rewolucji 1917 roku i skomplikowanych losach ludzi znajdujących się po obu stronach rewolucyjnej barykady.

Książka jak najbardziej warta polecenia, miłej lektury.

"Mój przyjaciel zdrajca" Marii Nurowskiej

25 lipca 2013 roku - tym razem członkowie bialskiego DKK omawiali książkę autorstwa Marii Nurowskiej "Mój przyjaciel zdrajca".
Powieść biograficzna o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim. "Na pewno nie czuję się Amerykaninem, mimo że Ameryka mnie doceniła. Ameryka dała schronienie, mnie i mojej rodzinie, gdy musiałem uciekać przed zemstą systemu, najbardziej zbrodniczego i perfidnego systemu XX wieku. Kiedy to do mnie dotarło, postanowiłem wydać mu wojnę. W pojedynkę, bo jak inaczej - nie miałem ani rakiet, ani żołnierzy. To była szalona myśl, która powstała w mojej głowie wiele lat temu i trwała we mnie do czasu, aż pojawiła się realna szansa, aby przemienić ją w czyn. Opowiem ci o tym, skoro obiecałem. Jesteś pisarką, chcesz potraktować moje życie jako materiał literacki, zgadzam się, ale pod pewnymi warunkami. Opublikujesz powieść dopiero po mojej śmierci. Absolutnie wykluczone! Nawet mnie o to nie proś! Nie zgadzam się na wcześniejsze wydanie. Ależ mam zaufanie do twojego pióra, inaczej nie zapraszałbym cię do Ameryki, nie o to chodzi. Chodzi o to, że nie chciałbym przeczytać tej książki, bez względu na to, jak zobaczysz moje życie i jak je opiszesz. To twoja sprawa. Chcesz mnie opisać jako zdrajcę, zrób to, chcesz przyznać rację mojej najbardziej dramatycznej decyzji życiowej, będę się tylko cieszył. Gdzieś tam..." 

Książka jak najbardziej godna polecenia, tym bardziej, że zawiera dużo ciekawych i dotąd nie znanych informacji z życia bohatera w bezpośredniej jego relacji.

"Aleja samobójców" autorstwa Mariusza Czubaja i Marka Krajewskiego

28 maja 2013 roku - "Aleja samobójców" autorstwa Mariusza Czubaja i Marka Krajewskiego Gdańsk, upalne dni czerwca 2006 roku. Spokój panujący w luksusowym domu seniora "Eden" zostaje zburzony na skutek wydarzeń pełnych grozy. 
W jednym z apartamentów znaleziono zwłoki pensjonariusza na wózku inwalidzkim. 
Co dziwniejsze mężczyzna jest oskalpowany. Równocześnie z "Edenu" znika inny pensjonariusz. Sprawa trafia na biurko nadkomisarza Jarosława Patera, hazardzisty i krzewiciela poprawności językowej. Dlaczego zwłoki starego mężczyzny zostały okaleczone? Dlaczego ABW niespodziewanie przejmuje śledztwo, odsuwając od sprawy policjantów? Co się stało z zaginionym? Sytuację komplikuje wzajemna niechęć między nadkomisarzem a dyrektorem "Edenu", doktorem Lieblingiem, oraz traumatyczne wspomnienia Patera. Marek Krajewski znów udowodnił, że jest mistrzem powieści kryminalnej. Jego współpraca z Mariuszem Czubajem, znakomitym znawcą gatunku, zaowocowała powieścią intrygującą, napisaną żywym językiem i świetnie osadzoną w konwencji.
Dla wszystkich, którzy uwielbiają kryminały serdecznie polecamy tę książkę.

"Słońce w słonecznikach" Dominiki Stec

30 kwietnia 2013 roku - Dominika Stec - Słońce w słonecznikach - Codzienne życie w miłym prowincjonalnym miasteczku kontra tryumfalna budowa komunizmu - sensacyjno-miłosna akcja powieści Dominiki Stec toczy się współcześnie i w końcu lat pięćdziesiątych. Zawiłe losy głównych bohaterów wiążą się nieoczekiwanie i ze sobą, i z równie zawiłą historią naszego kraju.
Dojrzały, wkraczający w "smugę cienia" dziennikarz, który uznał, że z komunizmem nie da się wygrać. Można tylko wydeptać sobie własną ścieżkę na jego uboczu. Czy to w ogóle jest możliwe? Czy tak się godzi? Czy ocali go późna miłość? Nastolatka z przedmaturalnej klasy, która na oślep rzuca się w swoje pierwsze wielkie uczucie. Czy to miłość na całe życie? Czy tylko miłosne opętanie, "kolorowy zawrót głowy"? A może coś, czego sobie nawet nie wyobraża? Starsza kobieta, którą okoliczności zmuszają do przeprowadzenia swoistego śledztwa w sprawie własnej młodości. Czyżby jej przeszłość była zupełnie inna niż dotychczas sądziła? I co to za nagłe przebudzenie serca, która przytrafia jej się w tak późnym wieku?

Uczestniczki DKK o książce mówią:
    1. Byłam zauroczona książką. Tak akcją, jak i bardzo dobrym warsztatem. 
    2. To żaden romans, to bardzo dobra książka, która mi się spodobała. Dziękuję autorce.
    3. Dawno nie czytałam tak emocjonującej książki.
    4. Opowieść o tym, że nie zawsze układa się w naszym życiu tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, 
        a także o tym, że mamy gdzieś obok siebie anioła stróża.

"Święta Rito od rzeczy Niemożliwych" Marty Fox

"Święta Rito od rzeczy Niemożliwych" – to następna książka, nad którą dyskutowano  26.03.2013 r. w czasie kolejnego spotkania uczestników DKK; to połączenie osobistego notatnika pisarki z jej autobiografią.

Autorka jest osobą w sile wieku, ledwie po pięćdziesiątce, więc w jej przypadku należy raczej uważać książkę za rodzaj  przewodnika po kulisach własnego pisarstwa, analizy związków między życiem osobistym a pisaniem i odwrotnie.
Z tej mikstury wyłania się portret kobiety silnej i zdeterminowanej, jeśli chodzi o realizację marzeń i znajdowanie własnego miejsca na ziemi, choć czasem bezradnej wobec absurdu rzeczywistości i wobec nieuchronności losu, który nie pozwolił jej ojcu doczekać dorosłości córki, a przyjacielowi – dostarczyć materiału do kolejnej książki. Myślącej, wrażliwej, głęboko przeżywającej kontakt z literaturą,  czy malarstwem – ale równocześnie stojącej twardo na ziemi, potrafiącej w razie potrzeby użyć zgoła niepoetycznych wyrazów, w sposób cięty i dowcipny odpowiedzieć na wścibskie pytania.
Warto chyba zaryzykować spotkanie z tą nietuzinkową osobowością, choćby tylko po to, by dowiedzieć się, jak należy się modlić do „Świętej Rity od rzeczy niemożliwych”.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, ale wymaga od czytelnika przemyśleń i automatycznie kieruje myśli czytelnika do dokonania analizy własne życie.
Należy okazać autorce wielki  szacunek, że zechciała się z czytelnikiem podzielić swoimi przemyśleniami.

„Trzepot skrzydeł” Katarzyny Grocholi

26 lutego 2013 r. uczestnicy DKK działającego przy Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Białej Rawskiej ponownie spotkali się, aby tym razem podzielić się wrażeniami po lekturze Katarzyny Grocholi „Trzepot skrzydeł”.
„Trzepot skrzydeł” opowiada historię Hanki. Spotyka ona na swojej drodze szarmanckiego mężczyznę. Wszystkie koleżanki zazdroszczą jej świetnego męża. To nic, że miał już kiedyś żonę, ona była zła. Zostawiła go przecież bez słowa pożegnania. Elokwentny, wykształcony   i przystojny – Hanka po prostu nie mogła odmówić, kiedy poprosił ją o rękę.   Z czasem, sielankowe życie u boku błyskotliwego i wspaniałego męża, zmienia się jednak w coraz trudniejszą walkę o miłość, a czasem nawet o przetrwanie.

„Nie pamiętam pór roku ani miesięcy, nie pamiętam nic oprócz napięcia i poczucia, że po pracy trzeba jak najszybciej być w domu.”

Kolejny rodzaj uzależnienia, ale jakże silnego, szkoda, że nie wszyscy jesteśmy w stanie przyznać się do tego, że mamy problem i prosić o pomoc.

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Dorota Jankowska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi