Wyszukiwanie:

Logowanie:

Realizatorzy:

"Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej" Michała Witkowskiego

2 września, po wakacyjnej przerwie, tradycyjnie we wtorek o 17-tej, spotkaliśmy się, żeby podyskutować o książce Michała Witkowskiego "Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej". Było nas nieco mniej niż zwykle (10 osób) - nie wszyscy bowiem klubowicze wrócili już z letnich wojaży, ale za to oprócz stałych bywalców gościliśmy dwie panie dziennikarki z Radia Łódź, które poza uzyskaniem informacji na temat samej istoty i sposobu działania Klubu, chciały również z bliska przysłuchać się naszej dyskusji.

Michał Witkowski to kolejny (po Jacku Dehnelu autorze "Lali") młody autor, którego książkę postanowiliśmy przeczytać. Młody (urodził się w 1975 roku), ale jakże już utytułowany - wystarczy wspomnieć, że jest laureatem Nagrody Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek i Nagrody Literackiej Gdynia (za "Lubiewo"), także laureatem Paszportu "Polityki" (za "Barbarę Radziwiłłównę..."), finalistą Nagrody Literackiej NIKE 2007 (za "Lubiewo") oraz Laureatem Nagrody Poznańskiego Przeglądu Nowości Wydawniczych i Biblioteki Raczyńskich "Książka Lata 2007", właśnie za "Barbarę Radziwiłłównę...".

Spytani o wrażenia wszyscy byliśmy zgodni, że początkowo odstręczał nas od czytania wulgarny język. Szybko jednak okazało się, że można się do niego przyzwyczaić, mało tego - język stał się jednym z atutów tej książki. Witkowski połączył w nim elementy slangu przestępczego półświatka, gwary śląskiej oraz staropolszczyzny, dodał oryginalne neologizmy i w rezultacie wyszła z tego niezwykle interesująca mieszanina językowa. Jedna z naszych klubowiczek zapisała sobie nawet co trafniejsze powiedzonka - na przykład: "wyrostki zaczynają kupić się", czy "mego ręcznika nieobecność".

Zdecydowanie nie spodobała nam się natomiast postać głównego bohatera - pana Huberta, właściciela obskurnego lombardu, kolekcjonera śmieci, który ustrojony w sznur pereł na szyi snuje swe opowieści o szarym życiu wiecznego dorobkiewicza prowadzącego ciemne interesy na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku.

Po co pan Hubert (tytułowa "Barbara") opowiada tę swoją dziwaczną historię, na ile jego opowieść możemy uznać za wiarygodną i reprezentatywną dla środowiska, z którego bohater się wywodzi, trudno nam było ustalić. Ale sam autor zapytany kiedyś o "plan czytania powieści" odpowiedział: "Nie ma prawdziwego planu. Ludzie, naprawdę! Odczepcie się od tego, co autor miał na myśli!" (rozmowa ze Stanisławem Beresiem, http://www.dziennik.pl).

Elżbieta Domagalska
Moderator DKK przy WiMBP Łódź

 

Statystyki działalności

Wykaz zakupionych ksiażek

Jak założyć lub dołączyć?

KONTAKT

Koordynatorkami wojewódzkimi DKK są:
Danuta Wachulak i Dorota Jankowska
(Dział Metodyki, Analiz i Szkoleń WBP w Łodzi).

tel. 42 663 03 53
42 63 768 35

adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Deklaracja dostępności

2011 WiMBP w Łodzi