Recenzje czytelników klubów DKK
Trafny wybór
- Szczegóły
- Kategoria: Recenzje
- Utworzono: wtorek, 19, luty 2013 10:59
- Elżbieta Tasarz
Barry Fairbrother nie żyje. Śmierć członka znaczącej i wpływowej Rady inicjuje kolejne wydarzenia w małym miasteczku Pagford.
Miasteczko może i jest małe ale Rowling pisze o nim wielką powieść. Drastyczną, szokującą ale jak najbardziej odzwierciedlającą rzeczywistość. Autorka podjęła się analizy ówczesnego świata – przecież Pagford to miniatura całego społeczeństwa, nie tylko brytyjskiego. Relacje miedzy mieszkańcami oparte na plotce i prowokacji, ich pozorna moralność, obłuda i antagonizmy obecne są w każdej społeczności.
Co stanie się z mieszkańcami Fields, o których walczył Barry i do których w pewien sposób przynależał? Przecież był dowodem na to, co klasa średnia może zrobić dla marginesu społecznego. Czy położona na granicy dwóch miast kolebka zła zostanie zintegrowana z Pagford? Czy zostanie podjęta próba resocjalizacji narkomanów, prostytutek, całego patologicznego światka tak, jak pragnął tego Barry?
Trafny wybór to powieść dla dorosłych, ale autorka dużo miejsca poświęca młodzieży. Obiekt przemocy domowej – Andrew daje upust swej nienawiści kompromitując ojca. Adoptowany Fats, z którym wychowawczo nie radzi sobie ojciec – dyrektor szkoły zmagający się z nerwicą natręctw oraz matka pedagog, ucieka w przypadkowy (a może jednak reżyserowany) seks. Sukhvinder – córka lekarki sięga po żyletkę, samookaleczenia są reakcją na brak akceptacji i samoakceptacji. Ale co jest interesujące – Rowling nie do końca ocenia zbuntowaną młodzież. Ona raczej wytyka błędy wychowawcze rodzicom, którzy nie dostrzegają problemu lub zamiatają je pod dywan.
Światełko nadziei pojawia się nad losem Krystal – czytając powieść liczymy na to, że może się jej uda oderwać od świata narkomanów, wyjścia z tego marazmu. A to dzięki Barremu – on daje jej wiosło, sadza do kajaka, który staje się symbolem lepszego jutra, wypłynięcia z „padołu cierpienia”. Niestety tragedia kończy historię opisaną przez Rowling. Czy małomiasteczkowi wyciągną wnioski?
I jeszcze to pytanie: czy można było temu zaradzić? Kogo obwiniać? – matkę narkomankę, mieszkańców, którzy patrzyli ale nie widzieli, a może całą machinę biurokratyczną, która ograniczyła możliwości opiekunce społecznej?
Wielowątkowa powieść, z wieloma bohaterami, których losy w pewien sposób się przenikają, ciekawie prowadzona narracja – wielogłosowość, która umożliwia przejrzenie każdego bohatera, plotka, która staje się motorem wydarzeń. A wszystkiego dopełnia język – cięty i wulgarny, odzwierciedlający i pagfordzką społeczność i współczesny świat.
Książka Rowling zmusza do myślenia, do krytycznego spojrzenia na otaczający świat i jego problemy.
Paulina Derek
DKK Trębaczew