-Dwudziestu dwóch- odpowiedział kapitan. - I pies.
- Szczegóły
- Kategoria: Relacje DKK przy MBP w Pabianicach FB 2 - Niepełn.
- Utworzono: wtorek, 27, październik 2015 15:24
- Ewa Pawlak
15 października2015 r. w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki dla niepełnosprawnych, omawialiśmy książkę Barbary Gawryluk „Baltic pies, który pływał na krze”.
Kilka lat temu kundelka płynącegona krze Wisłą i po wodach Bałtyku,obserwował niemal cały świat. Dryfował kilka dni.Od strasznej śmierci, pieska uratował oficer statku badawczego R/V Baltica. To druga omawiana na klubie historia niezwykłego psa, którą napisało życie.W przeciwieństwie do poprzedniej, której bohaterem był wierny Dżok, ta ma szczęśliwe zakończenie. Piękna, chwytająca za serce opowieść o losie psa, jego zagubieniu, strachu, walce o życie i przywiązaniu do człowieka. Autorka uwrażliwia czytelnika na los skrzywdzonych czworonogów, pokazuje, że warto pomagać i opiekować się zwierzętami, tylko one potrafią obdarzyć nas bezgraniczną miłością. Jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni.
Relacja klubowiczów:
15 października poszliśmy do biblioteki na spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Pani Ewa czytała nam książkę pod tytułem „Baltic pies, który pływał na krze”.Była to wzruszająca opowieść o psie, który w sylwestrową noc przestraszył się fajerwerków i uciekł. Błąkał się po mieście, był głodny, przemarznięty i wystraszony. Niektórzy ludzie przeganiali go, inni chcieli go przygarnąć, ale on szukał pana. Po wielu trudach i przygodach znalazł przyjaciela, który uratował mu życie. Pan Adam wypłynął w rejs i znalazł psa pływającego na krze. Zabrał go ze sobą na statek i Baltic został u marynarza na zawsze. To książka dała nam wiele do myślenia i bardzo nam się podobała.
Tekst oprac. uczestnicy Dyskusyjnego Klubu Książki
W spotkaniu wzięło udział 11 osób – podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy PSOUU Koło w Pabianicach wraz z terapeutką. Na kolejnym klubowym spotkaniu, 19 listopada 2015 r., omówimy kolejną książkęHolly Webb „Ktoś ukradł Prążka ! ”.
Ewa Pawlak